Strona główna » Aktualności » Zbudować twierdzę przy R22: Wisła Kraków - Wisła Płock

Zbudować twierdzę przy R22: Wisła Kraków - Wisła Płock

Data publikacji: 10-08-2018 10:19



Wyprawa Białej Gwiazdy do Białegostoku zakończyła się niepowodzeniem. Krakowianie nie zamierzają jednak składać broni i z wielką niecierpliwością czekają na piątkowe starcie z Wisłą Płock, aby wrócić na właściwe tory i podtrzymać korzystną passę na własnym stadionie. Przed nami czwarta seria gier Lotto Ekstraklasy!


Drużyna Wisły Płock to piąta „siła” ligi poprzedniej edycji rozgrywek. Płocczanie uplasowali się tuż przed ekipą spod Wawelu, gromadząc dwa punkty więcej. Niebiesko-Biało-Niebiescy wakacje skończyli 13 czerwca, stawiając się na zajęciach wprowadzających. Dziesięć dni później rozegrali pierwszy mecz kontrolny, w którym pokonali Jagiellonię Białystok 3:1. W dwóch kolejnych czerwcowych sparingach dorzucili drugie zwycięstwo 4:2 nad Pogonią Siedlce oraz zanotowali porażkę 1:3 z ŁKS-em Łódź.

2 lipca zespół z Mazowsza udał się na zgrupowanie do Grodziska Wielkopolskiego, gdzie nie próżnowali. Następnego dnia bowiem sprawdzili się w teście kontrolnym z Koroną Kielce, pewnie ogrywając rodzimego rywala 3:0. W przedostatnim spotkaniu towarzyskim na Wisłę czekał nie byle kto, bo zdobywca Pucharu Cypru - AEK Larnaka. Tym razem przeciwnik okazał się nieznacznie lepszy, zwyciężając 1:0.

Zakłócenia

Przygotowania płocczan zakłócił jednak medialny szum wokół trenera Jerzego Brzęczka, który okazał się głównym kandydatem do objęcia posady selekcjonera po nieudanej próbie zawojowania Mistrzostw Świata w Rosji przez polską reprezentację. 12 lipca doniesienia znalazły odzwierciedlenie w rzeczywistości i klub z Mazowsza został zmuszony do poszukiwań nowego szkoleniowca. Włodarze Niebiesko-Biało-Niebieskich szybko znaleźli następcę, sięgając po Dariusza Dźwigałę.

Przedsezonowe zmagania Nafciarzy zakończyła potyczka przeciwko zespołowi z zaplecza Ekstraklasy. Tuż przed inauguracją sezonu Wiślacy zdali test końcowy, triumfując na własnym boisku nad Stomilem Olsztyn 2:0.

Zmiany personalne

Transferowa karuzela trafiła również do Płocka, gdzie działo się sporo. Szeregi Niebiesko-Biało-Niebieskich zasiliło aż ośmioro graczy, a pierwszym wzmocnieniem Wisły okazał się 20-letni bramkarz Bartłomiej Żynel. Kolejnymi nabytkami, systematycznie dołączającymi do pierwszego zespołu, byli: obrońcy Marcin Warcholak i Krystian Miś, pomocnicy Mateusz Szwoch (zakontraktowany w maju) i Patryk Wieliczko, który do Płocka trafił na zasadzie wypożyczenia, portugalski skrzydłowy Carlos Miguel Tavares de Oliveira zwany Carlitosem, napastnicy Karol Angielski i Ricardo Cavalcante Mendes, znany jako Ricardinho. Klub pożegnał natomiast takich graczy, jak: Kamil Biliński, Kamil Sylwestrzak, Jose Kante czy Arkadiusz Reca. Ten ostatni przeniósł się do włoskiej Atlanty Bergamo za rekordową kwotę w historii mazowieckiego klubu.

Wisła vs Wisła

Piątkowa rywalizacja będzie 22. starciem obu drużyn na najwyższym szczeblu ligowym w kraju. Korzystniejszy bilans tych konfrontacji mają krakowianie, którzy 13 razy schodzili do szatni z trzema oczkami, trzykrotnie przegrywając i notując pięć remisów. Ostatniemu spotkaniu, rozegranemu na obiekcie przy Ł34, towarzyszyły spore emocje. Kibice obejrzeli cztery bramki, a wynik 2:2 nikogo nie zadowolił.

W bieżące rozgrywki lepiej wkroczyli gracze trenera Macieja Stolarczyka, którzy uzbierali cztery punkty. Piłkarze prowadzeni przez trenera Dźwigałę sezon 2018/2019 rozpoczęli od falstartu, ulegając na inaugurację poznańskiemu Lechowi 1:2. W drugiej serii gier zremisowali z Górnikiem Zabrze na jego terenie, a w ubiegłej kolejce musieli uznać wyższość Korony Kielce (2:1 dla Złocisto-Krwistych).

Przed pierwszym gwizdkiem arbitra, rozpoczynającym piątkowe zmagania, Niebiesko-Biało-Niebiescy mają o trzy oczka mniej od Białej Gwiazdy i stacjonują na czternastej pozycji, podczas gdy piłkarze ze stolicy Małopolski okupują dziewiątą lokatę.

W dwóch pierwszych meczach piłkarze 13-krotnego mistrza Polski nie dali się zaskoczyć rywalom, skutecznie broniąc własnego terenu. Dziś zawodnicy spod Wawelu bez wątpienia powalczą o podtrzymanie statusu drużyny niepokonanej przed własną publicznością!

K. Biedrzycka
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



do góry strony