Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Aktualności »
Zapowiedź 32. kolejki Ekstraklasy
Zapowiedź 32. kolejki Ekstraklasy
Data publikacji: 18-04-2016 20:43Przed nami 32. kolejka Ekstraklasy. Jedni rozegrają mecze o przetrwanie, a inni będą chcieli podjąć dalszą walkę o czołowe miejsca w rundzie finałowej. Do końca sezonu coraz mniej czasu, więc każdy punkt jest na wagę złota.

Wtorek, 19 kwietnia
Cracovia - Zagłębie Lubin, godz. 18.00
Zaledwie punkt dzieli te dwie drużyny w grupie mistrzowskiej. Mająca wyraźne problemy z wygrywaniem Cracovia podejmować będzie przed własną publicznością Zagłębie Lubin. Ekipa Jacka Zielińskiego nie wygrała żadnego meczu od 2 marca. W tym sezonie Pasy ani razu nie zdołały pokonać Miedziowych. Zespół Piotra Stokowca w ostatniej kolejce przegrał z Lechią Gdańsk 1:2.
Lech Poznań - Piast Gliwice, godz. 18.00
Ten mecz na pewno warto śledzić. Piłkarze z Poznania na początek walki w grupie mistrzowskiej przegrali z Legią Warszawa, lecz wciąż stawiają sobie ambitne cele. Wicelider z Gliwic, chociaż w poprzednim meczu zremisował z Cracovią, nadal liczy się w kontekście gry o mistrzostwo. Do Legionistów Piast traci zaledwie trzy punkty. Jeśli podopieczni Radoslava Latala dadzą z siebie sto procent w ostatnich starciach sezonu to mają spore szanse na sprzątnięcie warszawianom tytułu sprzed nosa.
Lechia Gdańsk - Pogoń Szczecin, godz. 20.30
Prawdopodobnie najlepszy mecz grupy mistrzowskiej tej kolejki. W Gdańsku szykuje się naprawdę emocjonujące spotkanie. Lechia ostatnim zwycięstwem nad Zagłębiem potwierdziła, że nie będzie odpuszczać walki o miejsce w czołówce grupy mistrzowskiej. Pogoń Szczecin ma na koncie serię pięciu remisów, lecz wciąż znajduje się na najniższym stopniu podium. Ostatnie Derby Pomorza zakończyły się zwycięstwem graczy ze Szczecina 1:0. Czy Lechia zrewanżuje się swoim rywalom za tamtą porażkę?
Ruch Chorzów - Legia Warszawa, godz. 20.30
Na papierze jest to najmniej ciekawe spotkanie - ósma drużyna będzie walczyć z liderem. Chorzowianie od pięciu meczów nie mogą zgarnąć trzech punktów, więc i pokonanie Legii Warszawa wydaje się mało prawdopodobne, a wręcz nierealne. Zespół Stanisława Czerczesowa ostatni raz przegrał na początku marca w Niecieczy. Od tamtego czasu Legioniści zanotowali sześć zwycięstw i dwa remisy.
Środa, 20 kwietnia
Górnik Łęczna - Wisła Kraków, godz. 18.00
Po zwycięstwie nad Górnikiem Zabrze przy R22, Wisła jedzie do Łęcznej po kolejne trzy punkty. Biała Gwiazda w dobrym stylu pokonała drużynę Jana Żurka 3:1 i przesunęła się na dziewiąte miejsce w tabeli. W znacznie gorszej sytuacji jest Górnik Łęczna. Podopieczni Jurija Szatałowa porażką z Jagiellonią Białystok przedłużyli swoją serię spotkań bez zwycięstwa. Łęcznianie na trzy punkty czekają od początku marca.
Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Korona Kielce, godz. 18.00
To będzie spotkanie sąsiadujących ze sobą drużyn w grupie spadkowej. Słoniki meczem z Podbeskidziem Bielsko-Biała przerwały swoją fatalną passę, a ich szanse na utrzymanie znacząco wzrosły. Korona Kielce w poprzedniej kolejce zremisowała ze Śląskiem Wrocław i przedłużyła tym samym świetną serię gier bez porażki. Co ciekawe, oba zespoły zmierzyły się ze sobą przed niespełna dwoma tygodniami. Wtedy lepsza okazała się drużyna Marcina Brosza. Jakim wynikiem zakończy się środowe spotkanie?
Górnik Zabrze - Podbeskidzie Bielsko-Biała, godz. 20.30
Jeśli Górnik Zabrze chce pozostać w piłkarskiej elicie to musi zacząć odnosić zwycięstwa. Drużyna Jana Żurka po porażce z Białą Gwiazdą znalazła się w trudnej sytuacji i jej szanse na utrzymanie stanęły pod znakiem zapytania. Mimo przegranej w Niecieczy, Podbeskidzie Bielsko-Biała, które omal nie zakwalifikowało się do grupy mistrzowskiej, nie musi wcale przegrać. Bielszczanie zmierzyli się ze swoim najbliższym rywalem niecały miesiąc temu. To spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Czy tym razem któraś ze stron zdoła przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę?
Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok, godz. 20.30
Zaledwie dwa punkty dzielą Śląsk Wrocław od strefy spadkowej. Walka o utrzymanie będzie dla drużyny z Dolnego Śląska nie lada wyzwaniem, lecz pod wodzą Mariusza Rumaka sprawuje się naprawdę dobrze. Wrocławianie z nowym trenerem za sterami nie przegrali żadnego z pięciu spotkań. Jeśli chodzi o sytuację Jagiellonii Białystok to drużyna Michała Probierza pokonała w ostatniej kolejce piłkarzy z Łęcznej 2:0. Jaga tym samym znalazła się tuż za plecami Wisły Kraków i przybliżyła się do pozostania w Ekstraklasie.
Przemysław Marczewski
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA