Do francuskiego turnieju Chorwaci awansowali zajmując w swojej grupie eliminacyjnej drugie miejsce, tuż za Włochami. Będzie to dla nich 5. występ w mistrzostwach Europy, w których ich największym sukcesem jest dwukrotne dotarcie do ćwierćfinału. W 1996 roku na Euro w Anglii musieli w tej fazie rozgrywek uznać wyższość Niemców, przegrywając 1:2. Natomiast dwanaście lat później na turnieju w Austrii i Szwajcarii przegrali ćwierćfinał z Turkami dopiero po rzutach karnych. Przez większą część eliminacji kadrę Chorwacji prowadził jej były zasłużony zawodnik, Niko Kovac. We wrześniu ubiegłego roku został on jednak zastąpiony przez Ante Čačicia, który dokończył to, co zaczął jego poprzednik. Obecny selekcjoner nie zrobił wielkiej kariery jako piłkarz i szybko zajął się zawodem trenera. W trakcie swojej kariery prowadził takie kluby jak: Inter Zapresic, NK Lokomotiva, Dinamo Zagrzeb czy NK Maribor.

 

Najmocniejsza formacja Chorwatów to bez żadnych wątpliwości pomoc, w której występują tacy zawodnicy, jak Luka Modrić i Mateo Kovačić z Realu Madryt, Ivan Perišić i Marcelo Brozović z Interu Mediolan czy Ivan Rakitić z Barcelony. O defensywę zadba najbardziej doświadczony piłkarz tej reprezentacji, czyli Darijo Srna - grający na co dzień w Szachtarze Donieck, a odpowiedzialność za strzelanie bramek spoczywać będzie na barkach Mario Mandžukicia z Juventusu.

 

Chorwacja zajmuje obecnie 23. pozycję w rankingu FIFA. Polska jak do tej pory 5 razy grała z Chorwatami i tylko 1 mecz wygrała, również 1 zremisowała, a w pozostałych 3 musiała uznać wyższość rywala. Ostatnie stracie tych reprezentacji odbyło się 16 czerwca 2008 roku na Mistrzostwach Europy w Austrii i Szwajcarii. Polacy po bramce Ivana Klasnicia w 52. minucie przegrali 0:1 i odpadli z turnieju.

 

 

Reprezentacja Czech wygrała swoją grupę eliminacyjną, zostawiając w tyle Islandię, Turcję - z którą zagra ponownie w grupie - oraz trzeci zespół świata, Holandię. Największy sukces Czechów na Euro to zdobycie złotego medalu w 1976 roku jeszcze jak Czechosłowacja. Jako suwerenne państwo Czesi grali we wszystkich mistrzostwach Starego Kontynentu od 1996 roku. Na turnieju rozgrywanym w Anglii nasi południowi sąsiedzi dotarli aż do finału, w którym przegrali 1:2 z Niemcami.

 

Od stycznia 2014 roku szkoleniowcem reprezentacji Czech jest Pavel Vrba. Najbardziej znanym klubem, w którym występował jako piłkarz, jest Banik Ostrava. Jako trener największe sukcesy odnosił prowadząc Viktorię Pilzno, z którą dwukrotnie sięgał po mistrzostwo Czech oraz grał w Lidze Mistrzów.

 

Vrba ma w swojej kadrze kilku piłkarzy, którzy bez wątpienia są w stanie napsuć krwi każdemu przeciwnikowi. Dostępu do bramki będzie strzegł niezawodny Petr Cech z Arsenalu Lodyn, a utrudniać życie napastnikom rywali spróbują: Michal Kadlec z Fenerbahce, David Limberský z Viktorii Pilzno i Pavel Kadeřábek z TSG Hoffenheim. Natomiast za zdominowanie środka pola odpowiedzialni będą bardzo doświadczeni Tomas Rosicky, zawodnik Arsenalu mający na karku już 35 lat oraz grający na co dzień w Bordeaux 34-letni Jaroslav Plašil. Obaj panowie będą mieli pomoc w postaci młodszych kolegów takich jak:  Vladimír Darida z Herthy Berlin, Bořek Dočkal i Ladislav Krejčí ze Sparty Praga.

 

Czechy w rankingu FIFA zajmują 29. pozycję. Do spotkań piłkarskich pomiędzy Polakami i Czechami dochodziło naprawdę często. Biało-Czerwoni grali ze swoimi sąsiadami już 26 razy, wygrywając 8 spotkań, 5 remisując, a w 13 ponosząc porażkę. Ostatni mecz tych reprezentacji odbył się 17 listopada 2015 roku i zakończył się wygraną Polaków 3:1.

 

 

Jak przystało na obrońców tytułu i bezsprzecznych faworytów tego turnieju, Hiszpania zmiotła w kwalifikacjach konkurencję, wygrywając swoją grupę. La Rojas na Euro zagrają po raz 10 i obok Niemców są drugą reprezentacją, która ma na koncie najwięcej tytułów mistrzowskich. Hiszpanie sięgali po to trofeum trzykrotnie w latach 1964, 2008 oraz 2012. Drużyna z Półwyspu Iberyjskiego może przejść do historii jako pierwsza reprezentacja, która zdobędzie puchar Henriego Delaunaya trzy razy z rzędu.

 

Selekcjonerem hiszpańskiej kadry narodowej od lipca 2008 roku jest Vicente del Bosque. Jako piłkarz największe sukcesy osiągnął w barwach Realu Madryt, z którym 5 razy sięgnął po krajowe mistrzostwo. Podobne sukcesy święcił później z Królewskimi jako trener, zdobywając z tym zespołem dwa mistrzostwa Hiszpanii oraz Puchar Mistrzów. Del Bosque z reprezentacją Hiszpanii zdobył w 2010 roku mistrzostwo świata, a dwa lata później podczas Euro w Polsce i na Ukrainie obronił tytuł dla najlepszej drużyny na Starym Kontynencie.

 

Na poprzednich wielkich turniejach, podczas których Hiszpanie odnosili sukcesy, o sile kadry niemal w całości stanowili zawodnicy Barcelony i Realu Madryt. Podczas tegorocznego Euro będzie trochę inaczej. Oczywiście piłkarze tych dwóch największych hiszpańskich klubów dalej są najważniejszymi elementami układanki trenera Del Bosque, ale do głosu doszło kilku zawodników, którzy na co dzień reprezentują inne drużyny. Najistotniejsza będzie zmiana w bramce, gdzie doświadczonego Ikera Casillasa - grającego obecnie w FC Porto - zastąpi świetnie dysponowany w tym sezonie golkiper Manchesteru United, David De Gea. Za defensywę odpowiedzialni będą Sergio Ramos z Realu oraz Gerard Pique z Barcelony. Kreowanie gry spoczywać będzie na barkach Andresa Iniesty - piłkarza tegorocznych mistrzów Hiszpanii, Davida Silvy reprezentującego Manchester City oraz Koke grającego w Atletico Madryt. Cała Hiszpania liczy również na to, że swoją dobrą formę podczas francuskiego turnieju potwierdzi Alvaro Morata, który w lidze strzela gole dla Juventusu Turyn.

 

Mistrzowie Europy w rankingu FIFA zajmują miejsce 6. Polska z Hiszpanią grała łącznie 10 razy i tylko 1 mecz potrafiła wygrać. W 8 starciach górą byli La Rojas, a w 1 pojedynku nie wyłoniono zwycięzcy. Biało-Czerwoni pokonali Hiszpanów 2:1 w meczu towarzyskim, który obył się 12 listopada 1980 roku. Obie bramki dla Polski zdobył były gracz krakowskiej Wisły - Andrzej Iwan.

 

 

Podczas eliminacji do francuskiego Euro, Turcy przeżywali wzloty i upadki. Ostatecznie zajęli jednak w swojej grupie 3. miejsce, przegrywając rywalizację z Czechami oraz z Islandią, ale za to wyprzedzając Holendrów. Na mistrzostwach Europy Turcja zagra po raz 4, a ich największym sukcesem był jak do tej pory półfinał osiągnięty na turnieju w Austrii i Szwajcarii, w którym okazali się gorsi od Niemców, przegrywając 2:3.

 

Selekcjonerem Turków jest ich rodak i chyba najlepszy w historii trener znad Bosforu, czyli Fatih Terim. Całą swoją piłkarską karierę spędził w Galatasaray Stambuł, gdzie odnosił swoje największe sukcesy. Po zawieszeniu butów na kołku postanowił zostać trenerem i podobnie jak w czasie gdy był zawodnikiem najwięcej osiągnął jako szkoleniowiec drużyny Lwów. Z Galatasaray wywalczył 6 tytułów mistrza Turcji oraz dwa puchary tego kraju. W 2000 roku w finale Pucharu UEFA jego zespół pokonał po rzutach karnych Arsenal Londyn, co do dziś jest największym sukcesem tureckiej piłki. Pierwszym trenerem reprezentacji Turcji po raz trzeci został w sierpniu 2013 roku. Wcześniej za sterami kadry narodowej zasiadał dwukrotnie i to on w 2008 roku doprowadził Turków do półfinału Euro 2008.

 

Media w Turcji były bardzo zaskoczone szeroką kadra, jaką Terim powołał na zgrupowanie przed turniejem. Selekcjoner oparł swój skład w większości na zawodnikach Galatasaray, którzy zaliczyli naprawdę fatalny sezon. Szansę na pokazanie się przed mistrzostwami dostali również: debiutant Emre Mora z FC Nordsjealland oraz piłkarz drugoligowego Altinordu SK, Caglara Söyüncü. Najważniejszymi ogniwami tureckiej reprezentacji będą jednak trzej pomocnicy grający na co dzień zagranicą i to od nich w dużej mierze zależeć będzie wynik kadry na francuskim Euro. Oczy wszystkich kibiców znad Bosforu zwrócone będą więc na: Hakana Calhanoglu z Bayeru Leverkusen, Nuriego Sahina z Borussi Dortmund oraz Arda Turana z Barcelony.

 

Turcja w rankingu FIFA jest na 13. miejscu. Reprezentacja Polski grała z Turkami 17 razy i aż 11 z tych spotkań skończyło się zwycięstwem Biało-Czerwonych. 3 mecze zakończyły się podziałem punktów i dokładnie tyle samo pojedynków wygrała Turcja. Ostatnie starcie pomiędzy tymi drużynami odbyło się aż 23 lata temu! Dokładnie 27 października 1993 roku w Stambule Polacy musieli uznać wyższość rywali, ulegając 1:2.

 

12 czerwca, 15:00 Turcja - Chorwacja

13 czerwca, 15:00 Hiszpania - Czechy 

 

MH

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA