25 czerwca, 15:00, Szwajcaria - Polska

Szwajcarzy nie mieli łatwego zadania, gdyż w grupie A mierzyli się z gospodarzami turnieju oraz z Albanią i Rumunią. W pierwszym spotkaniu Helweci pokonali Albańczyków 1:0 po bramce Fabiana Schära. To zwycięstwo zapewniło Szwajcarom pewną pozycję wyjściową przed kolejnymi meczami, w których nie potrafili jednak wygrać. Z Rumunią padł wynik 1:1, a z Francją bezbramkowy remis. To wystarczyło, by zająć w grupie A drugie miejsce tuż za Les Bleus.

Biało-Czerwoni pod wodzą Adama Nawałki dokonali tego, co na mistrzostwach Europy nie udało się Polakom nigdy. Po zwycięstwie nad Irlandią Północną, które dała bramka Arkadiusza Milika, przyszedł cenny bezbramkowy remis z mistrzami świata - Niemcami. Awans do kolejnej fazy polscy piłkarze przypieczętowali wygraną 1:0 z Ukrainą, po wspaniałym golu Kuby Błaszczykowskiego. Nasza reprezentacja w grupie C zajęła drugie miejsce.

25 czerwca, 18:00, Walia - Irlandia Północna

Debiutująca na mistrzostwach Europy Walia sprawiła prawdziwą niespodziankę, awansując do 1/8 finału. Drużynę do tej fazy rozgrywek wprowadził jej lider - Gareth Bale, który w rozgrywkach grupowych strzelił 3 bramki. W pierwszym spotkaniu Walijczycy 2:1 ograli Słowację, by później przegrać bitwę o Wielką Brytanię z Anglią 1:2. W meczu o drugie miejsce w grupie B nie dali oni jednak szans faworyzowanym Rosjanom, wygrywając 3:0 i wyrzucając tym samym Sborną z turnieju.

Irlandczycy z Północy, podobnie jak ich jutrzejsi rywale, zadebiutowali w tym roku na Euro. Reprezentacji prowadzonej przez Michaela O'Neilla nikt w grupie C nie dawał większych szans, ale jego piłkarze pokazali, że nie warto było ich skreślać. Mimo porażki w pierwszym meczu z Polską 0:1, potrafili oni w starciu numer dwa 2:0 pokonać Ukrainę, która była jednym z kandydatów do awansu. Wyniki meczów w innych grupach dały Irlandii Północnej awans z trzeciego miejsca, a nie przeszkodziła im w tym porażka 0:1 z Niemcami w ostatnim spotkaniu fazy grupowej.

25 czerwca, 21:00, Chorwacja - Portugalia

Mimo że Chorwaci od początku byli murowanymi faworytami do awansu z grupy D to zajęcie przez nich pierwszego miejsca należy uznać za niespodziankę. W pierwszym spotkaniu tej fazy rozgrywek pokonali oni Turcję 1:0, a gola na wagę trzech punktów zdobył Luka Modrić. Drugi mecz miał dość niecodzienny przebieg, gdyż Chorwacja będąc lepszą drużyną i prowadząc 2:0 zremisowała ostatecznie z Czechami 2:2. Swoją wielkość Rakitić i spółka potwierdzili jednak ogrywając aktualnych mistrzów Europy - Hiszpanów 2:1, dzięki czemu wyprzedzili oni La Furia Roja w tabeli.

Portugalia od początku tego turnieju mocno rozczarowywała. Remis 1:1 z Islandią na otwarcie traktowany był jako wypadek przy pracy. Bezbramkowy remis z Austrią sprawił jednak, że frustracja wśród Portugalczyków zaczęła narastać. W meczu o wszystko z Węgrami sprawy w swoje ręce wziął jednak lider tej reprezentacji - Cristiano Ronaldo i potwierdził, że jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Asysta i dwie bramki nie dały jego drużynie zwycięstwa, a jedynie remis 3:3, ale punkt zdobyty w tym spotkaniu zapewnił Portugalii awans z trzeciego miejsca w grupie F.

MH
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA