Legendarny Wiślak, najlepszy strzelec Białej Gwiazdy w historii klubu, współtworzący kadrę trenerów Górskiego i Gmocha, Kazimierz Kmiecik, zapewnił, że wierzy w drużynę prowadzoną przez trenera Adama Nawałkę oraz korzystny rezultat odniesiony nad Menem. „Czuję, że dzisiaj będzie remis 1:1. Polska drużyna jest w dobrej formie i mimo że Niemcy będą robić wszystko, aby wygrać, to wyczyn ten im się nie uda. Będą musieli zadowolić się podziałem punktów” – powiedział szkoleniowiec drużyny Wisły Kraków SA rywalizującej w Centralnej Lidze Juniorów.
 

Podobnie rezultat typuje kolega z boiska Kazimierza Kmiecika, również wybitny gracz Wisły, który nie tylko występował z nim w jednym klubie, ale także w kadrze narodowej – Zdzisław Kapka. „Moim zdaniem padnie remis 1:1. Wiemy, jak trudno gra się z podopiecznymi Joachima Loewa, dlatego zakładam taki scenariusz. Mam nadzieję, że jeśli się pomylę, to na naszą korzyść” – prognozował dyrektor sportowy Białej Gwiazdy.
 

Nadzieję na minimum jeden punkt ma kolejny ceniony zawodnik Wisły mający na swoim koncie dwadzieścia osiem występów z Białym Orłem na piersi – Ryszard Czerwiec. „Serce mówi, że będzie remis, ale rozum podpowiada, że może być jednak ciężko. Trzeba liczyć na łut szczęścia, ale wydaje mi się, nawiązując do pierwszego meczu rozegranego w Warszawie, że dzisiaj role się odwrócą. Chciałbym się mylić i życzyłbym sobie, aby Polacy wyszli z tej rywalizacji zwycięsko” – wyraził nadzieję.
 

Na przebieg oraz wynik spotkania z większym dystansem spogląda inny napastnik klubu z ulicy Reymonta 22, sześciokrotny reprezentant kraju, Marcin Kuźba. „Uważam, że Niemcy są na tyle mocną i groźną drużyną na własnym terenie, że nie pozwolą sobie na stratę punktów.  Być może to, co nie chciało wpaść do bramki w Warszawie, wykorzystają we Frankfurcie. Takie mam wrażenie, że niestety Polska przegra 0:3” – zasugerował popularny „Kuźbik”.

 

K. Kawula

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA