Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Wiślacki przewodnik: Haiti
Data publikacji: 05-01-2016 11:01W kolejnym odcinku wiślackiego przewodnika przeniesiemy się do dalekiego Haiti, z którego pochodzi skrzydłowy Białej Gwiazdy - Donald Guerrier.

Haiti to państwo Ameryki Środkowej, usytuowane na Morzu Karaibskim, a graniczące z Dominikaną. Całkowita powierzchnia tego kraju wynosi zaledwie 27 750 km², natomiast jest on zamieszkiwany przez 9 milionów osób. Stolicą Haiti jest Port-au-Prince i to właśnie ona ma najwięcej do zaoferowania przybywającym turystom. Atrakcją, która jest obowiązkowa dla każdego wizytora, jest jaskinia Marie-Jeanne – najdłuższa grota w Haiti.
„Należy pamiętać, że Haiti jest częścią Karaibów, dlatego panuje tu wspaniała pogoda. Dla mnie najpiękniejszym miejscem w Haiti jest Port-au-Prince, skąd się wywodzę. To tutaj znajduje się jedna z największych jaskiń na świecie, która usytuowana jest pod samym miastem. Niektórzy ludzie mówią, że z powodu tej jaskini miasto zapadnie się w dół. Każdego dnia miejsce to jest odwiedzane przez bardzo wielu turystów. Zawsze, jak ktoś mnie pyta, co warto zobaczyć w moim kraju, to mówię właśnie o jaskini Marie-Jeanne. Jednak warto pójść tam z przewodnikiem, gdyż łatwo się w niej zgubić” –zaczyna rozmowę Guerrier, jednak jego fascynacja tym miejscem wydaję się być nieskończoncza.
„Pamiętam jak byłem w podstawówce, w ostaniej klasie przed pójściem do gimnazjum, nauczyciel zabrał nas wszystkich właśnie do tej jaskini, a do dzisiaj na egzaminach pojawiają się pytania o to podziemne miasto. Niezwykłym zjawiskiem w Marie-Jeanee jest odbicie światła. Jeśli stanie się w pewnym miejscu i rozproszy flesz, to po chwili odbija się on i wraca” – dodaje Haitańćzyk. Mówiąc jednak o Karaibach każdy przed oczami ma plaże i palmy. Również w Haiti nie brakuje pięknych miejsc do wypoczynku.
„Innym miejscem, które jest licznie odwiedzane przez przyjezdych, jest plaża Valou. Na Haiti jest wiele plaż, ale ta jest szczególna. Można na niej skosztować m.in. Lambi, które jest tamtejszym specjałem kulinarnym. Są to owoce morza podawane z bananem i ryżem. Wiem, że to brzmi dziwinie, w Polsce czegoś takiego nie znajdziecie, ale to naprawdę jest bardzo dobre” – przekonuje Donald, a po chwili pokazuje nam kolejne miejsce godne odwiedzenia.
„Bardzo popolarną wyspą, zwłaszcza wśród znanych osób, jest Île-à-Vache. Beyoncé, Jay Z czy Claude Van Damme, to tylko niektóre sławy, które kupiły kawałek tego lądu. Nie jest ona wcale mała, a żeby się na nią dostać potrzebny jest bilet. Naprawdę warto tutaj zajrzeć przy okazji wakacji”.
Kuchnia karaibska to mieszanka kuchni europejskiej, afrykańskiej, a także azjatyckiej. Widoczne to jest praktycznie w każdej potrawie. W kuchni karaibskiej częstym składnikiem potraw jest maniok – wywodzący się prosto z Afryki, ryż – główny składnik potraw kuchni Wschodu, bataty, a także liczne owoce morza. „Haitańskie jedzenie opiera się na warzywach, ryżu oraz kurczaku. Ale nie jest to taki sam kurczak, jak w Europie. U nas praktycznie każda potrawa jest zdrowa, dzięki temu odntowuje się bardzo małą ilość zachorowań na raka. U nas wszystko jest naturalne. Popularne jest prowadzenie swoich własnych ogródków, w których ludzie sadzą warzywa czy owoce tylko dla swojego domostwa. Dam tylko przykład manioku, który jest głównym składnikiem diety setek milionów ludzi na świecie” – opowiada Guerrier, który na temat lokalnej żywnośći mogłby opowiadać bez końca.
Rozmawiając z pomocnikiem Białej Gwiazdy o jego ojczyźnie nie sposób było nie zapytać o kwestie sportowe. „Oczywiście najbardziej popularnym sportem na Haiti jest piłka nożna. W każdym mieście, na każdej ulicy można spotać grających w piłkę chłopców i dziewczyny. Zresztą podobnie było ze mną. To jest zabawna historia. Kiedy myślę o przeszłości przypominam sobie, jak dużo w życiu trzeba siły. Uświadamiam sobie, gdzie byłem kiedyś, gdzie jestem teraz, a także jak wysoko mogę jeszcze zajść. Każde dziecko, które spotykam mówi do mnie, że mnie uwielbia, że chce być jak ja. Wtedy zawsze powtarzam: ciężko trenuj i uwierz w swoje umiejętnośći, bądź pewny siebie. Za każdym razem, gdy wychodzę na boisko mówię sobie, że strzelę bramkę. Oczywiście nie zawsze to się udaję, ale to dodaje wiary w siebie. Zawsze trzeba pozytywnie myśleć” – namawia zawodnik rodem z Haiti.
Donald ma nadzieję, że wkrótce w jego kraju powstanie nowa świątynia futbolu. „Mamy tylko jeden stadion na Haiti, który jest bardzo stary i nosi imię Sylvio Catora – znanego medalisty olimpijskiego. Teraz jest szansa na nowy obiekt, ale warunkiem na to jest awans naszej reprezentacji do Copa America. Wszystko zadecyduje się w styczniu, kiedy zagramy decydujący mecz z Trynidadem i Tobago” – zakończył.
A. Koprowski
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA