Strona główna » Aktualności » Wisła remisuje z Ferencvárosi TC

Wisła remisuje z Ferencvárosi TC

Data publikacji: 26-01-2016 16:03



W czartym dniu pobytu w Belek wiślacy rozegrali swój pierwszy mecz kontrolny, w którym zmierzyli się z Ferencvárosi TC. Po debiutanckich bramkach Bałaszowa i Drzazgi podopieczni trenera Tadeusza Pawłowskiego zremisowali z Węgrami 2:2.

Fot. Adam Koprowski Fot. Adam Koprowski

Przebywający na obozie treningowym piłkarze Białej Gwiazdy serię gier sparingowych zainaugurowali meczem z liderem węgierskiej ekstraklasy. Spotkanie z Ferencvárosi TC wiślacy rozpoczęli w zmienionym, w porównaniu z meczem z Żiliną, zestawieniu, a w pierwszej jedenastce znaleźli się Ondrasek i Sadlok. W drużynie dzisiejszego rywala od pierwszej minuty zagrał Michał Nalepa, były zawodnik Wisły.

Zobacz zdjęcia z tego spotkania!

Pierwszą groźną akcję meczu w 2. minucie przeprowadzili prawą stroną Węgrzy, jednak dośrodkowanie na rzut rożny wybili krakowscy obrońcy. W 5. minucie z lewej strony zaatakowała Wisła, a bramkarz Ferencvárosi obronił strzał Małeckiego. Niespełna minutę później swój pierwszy strzał w barwach Białej Gwiazdy oddał Zdenek Ondrasek, ale ponownie górą był Jova. 
 
Po pierwszych wyrównanych minutach zarysowała się przewaga drużyny lidera węgierskiej ligi, która częściej atakowała. W 17. minucie groźnie zaatakowali Węgrzy. Przed bramką Wisły znalazł się Varga, lecz dobrze spisał się Cierzniak, który dobrze skrócił kąt i skutecznie zablokował strzał.
 
W 21. minucie bardzo groźną kontrę wyprowadzili wiślacy. Dobrym podaniem popisał się Pietrzak, który zagrał do Bałaszowa. Ukrainiec wyszedł na dobrą pozycję i oddał minimalnie niecelny strzał, który minął lewy słupek bramki. Dwie minuty póżniej przed szansą strzelenia pierwszego gola znaleźli się zawodnicy węgierskiego zespołu, lecz sędzia dopatrzył się spalonego. 
 
W 26. minucie debiutanckiego gola w barwach Wisły strzelił Witalij Bałaszow, który strzałem po długim rogu zakończył dobrą akcję Białej Gwiazdy, przeprowadzoną lewą stroną boiska.
 
W 37. minucie Węgrzy dobrze rozegrali stały fragment gry, lecz strzał pewnie obronił Cierzniak. Kolejna akcja przyniosła jednak wyrównanie, a Varga nie dał szans bramkarzowi Wisły. Po kolejnych kilkudziesięciu sekundach wiślacy mogli już przegrywać, lecz doskonałą interwencją popisał się Cierzniak.
 
Na drugą połowę Wisła wybiegła w zmienionym składzie. Z boiska zeszli Burliga, Małecki i Popović, których zastąpili Bartosz, Crivellaro i Drzazga. W pierwszych minutach po zmianie stron przewagę osiągnęła drużyna z Węgier, lecz nie potrafiła skutecznie zaatakować. W 56. minucie groźny kontratak przeprowadzili wiślacy, lecz dośrodkowanie Pietrzaka wybili obrońcy Ferencvárosi. Minutę póżniej doszło do zmiany w zespole Białej Gwiazdy, a Pietrzaka zastąpił Cywka. 
 
W 67. minucie dobrą akcję przeprowadziła Wisła, ale niecelny strzał z dystansu oddał Cywka. Dwie minuty póżniej groźnie zrobiło się w polu karny wiślaków, w którym wywrócił się zawodnik Ferencvárosi, lecz sędzia nie dopatrzył się przewinienia krakowian. 
 
W 71. minucie Wisła wyszła z kontratakiem, który niecelnym strzałem zakończył Crivellaro. Minutę później Ferencvárosi TC wyszło na prowadzenie. Bramkę dla Węgrów zdobył Nagy, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym Wisły po rzucie wolnym. 
 
W 74. minucie na boisku pojawił się Guerrier, który zastąpił Bałaszowa. Kolejne zmiany w drużynie Białej Gwiazdy nie zmieniły sytuacji na boisku i to rywale z Węgier częściej przebywali przy piłce. Jednak pomimo optycznej przewagi ich kolejne ataki nie przynosiły zmiany wyniku. Co nie udało się rywalowi, udało się wiślakom. W 80. minucie dobrym podaniem do Drzazgi popisał się Bartosz, a młody napastnik Białej Gwiazdy pewnym strzałem pokonał bramkarza rywali, zaliczając tym samym swoje premierowe trafienie w barwach Wisły.
 
W 89. minucie zwycięstwo Białej Gwieździe mógł zapewnić Crivellaro, lecz jego strzał był niecelny i spotkanie z Ferencvárosi TC zakończyło się remisem 2:2.
 
Wisła Kraków – Ferencvárosi TC 2:2 (1:1)
1:0 Bałaszow 26’
1:1 Varga 38’
1:2 Nagy 72’
2:2 Drzazga 80’
 
Wisła Kraków: Cierzniak –  Burliga (46’ Bartosz), Głowacki, Guzmics, Sadlok – Małecki (46’ Drzazga), Pietrzak (57’ Cywka), Popović (46’ Crivellaro), Uryga, Balashov – Ondrasek (61’ Boguski)
 
Ferencvárosi TC: Jova – Dilaver, Pintér, Nalepa, Leandro – Gera, Trinks – Varga, Hajnal, Radó - Sesták
 
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
 

 



do góry strony