ZOBACZ ZDJĘCIA Z TRENINGU

Zaraz po śniadaniu nasi piłkarze spotkali się ze sztabem szkoleniowym na tradycyjnej przedtreningowej odprawie. Omawianie nadchodzących zajęć trwało niespełna kwadrans i chwilę przed godziną 10 cały zespół ruszył na trening.

Na dziś Joan Carrillo zaplanował dla Wiślaków trening strzelecki z elementami ustawienia w defensywie i wyprowadzania skutecznych ataków. Po rozgrzewce podzielono Wiślaków na dwa zespoły, które rozpoczęły rywalizację.

Precisión

Najpierw każdy z zespołów po wprowadzeniu piłki do gry przez bramkarza miał obowiązek zawiązać akcję i zakończyć ją skutecznym strzałem. W tej części obrońcy zachowywali się statycznie jedynie symulując linię defensywy przeciwnika. Następna faza tego ćwiczenia była identyczna, ale obrona była już aktywna i agresywnie starała się przeszkadzać atakującym.

Kolejne ćwiczenia to już prawdziwa walka o zwycięstwo między dwoma zespołami. Na początek po wymianie kilku podań jeden z piłkarzy wychodził sam na sam z bramkarzem i musiał skutecznie umieścić piłkę w siatce. W tej fazie hiszpański szkoleniowiec często pokrzykiwał do swoich zawodników prosząc ich o większą precyzję przy strzałach. „Zależało nam dzisiaj na tym aby w tym ćwiczeniu piłkarze skupili się na technice i precyzji, które mogą przydać się w prawdziwym meczu gdy ma się jedną lub dwie okazje do zdobycia gola” - powiedział Carrillo.

Zwycięzcy niebiescy

Następnie w takich samych składach Wiślacy rywalizowali o jak największą liczbę bramek, które należało strzelić po dośrodkowaniu z boku boiska. Walka o wygraną toczyła się do samego niemal końca, a można było zobaczyć kilka naprawdę fantastycznych trafień! Zwycięstwo na ostatniej prostej zapewniła sobie drużyna „niebieskich”, w składzie której wystąpili między innymi: Arkadiusz Głowacki, Nikola Mitrović, Pol Llonch, Denys Bałaniuk, Patryk Małecki, Marko Kolar, Vullnet Basha, Jakub Bartkowski, Zoran Arsenić i… Radosław Sobolewski, który pokazał, że nie zapomniał jak gra się w piłkę.

Przy okazji tych ćwiczeń, o największą liczbę skutecznych interwencji, rywalizowali również nasi bramkarze. Zwycięzcą w tej rozgrywce okazał się bardziej doświadczony z golkiperów, czyli Michał Buchalik pokonując młodszego Kacpra Chorążkę.

W zajęciach z całą drużyną wziął dziś udział Jesús Imaz, który wcześniej narzekał na drobny uraz. Z boku boiska trenowali natomiast Patryk Plewka i Paweł Brożek. Tylko na siłowni ćwiczył nadal Julian Cuesta.

MH
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA