Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Aktualności »
Wisła Kraków - Lech Poznań: 1 na 1
Wisła Kraków - Lech Poznań: 1 na 1
Data publikacji: 29-03-2017 18:00Biała Gwiazda i Kolejorz lubią na siebie trafiać - czy to w Ekstraklasie, czy w Pucharze Polski. Pewne jest, że w piątkowy wieczór nie zabraknie emocji. A zapewnić je mogą nie tylko kibice, ale również dwójka piłkarzy prosto z Bałkanów, czyli Semir Štilić oraz Darko Jevtić.

Od zakończenia II wojny światowej drużyny Wisły i Lecha rywalizowały 121 razy. Najwyższe zwycięstwo klub z Reymonta odnotował w 1976 roku, pokonując Kolejorza 8:0, a 5 bramek zdobył Kazimierz Kmiecik. Czy dzisiejsi bohaterowie wpiszą się już w piątek do historii spotkań obu ekip?
Co ich łączy?
Wydawałoby się, że wszystko. Obaj urodzili się ósmego dnia miesiąca - Semir w październiku, a Darko w lutym. Skoro jesteśmy przy metryce, należy zauważyć, że z przodu wciąż widnieje u nich dwójka.
Dodatkowo występują na tej samej pozycji, mierzą tyle samo - po 183 centymetry - oraz czarują lewą nogą fanów piłki nożnej, a umowy mają podpisane z obecnymi zespołami do 30 czerwca 2018 roku.
Mimo że zazwyczaj znajdują się po przeciwnej stronie barykady, są dobrymi kolegami poza boiskiem. Razem z Jasminem Buriciem tworzą niezłą bałkańską pakę. Jednym słowem - przyjaciel-IĆ.
Remis przy Reymonta. Czekamy na otwarcie wyniku spotkania! Na razie 0:0!
Co ich dzieli?
Osiągnięcia. Zarówno Štilić, jak i Jevtić zdobyli miano mistrza oraz Superpuchar Polski z Lechem - kolejno w 2010 oraz 2015 roku. Na koncie mają również triumf w lidze - Bośniak w cypryjskiej z APOEL-em, a Serb w szwajcarskiej z FC Basel.
Wiślak dołożył zwycięstwo w Pucharze naszego kraju. Tylko tego tytułu brakuje do kolekcji Lechicie.
Pomocnik Białej Gwiazdy zaczyna strzelaninę! 1:0!
Ten sam wagon
Zgodnie ze słowami piosenki „Wsiąść do pociągu byle jakiego”, dzisiejsi bohaterowie zasilili szeregi Poznańskiej Lokomotywy. Darko w ekipie Kolejorza jest od lipca 2014 roku. Na murawie pojawił się 102 razy, strzelił 18 goli oraz zanotował 19 asyst.
Natomiast Semir w Poznaniu spędził 4 lata. Wystąpił w 156 spotkaniach, asystował 46-krotnie, a 28 razy pokonywał bramkarzy przeciwników - w tym 3 razy golkiperów Białej Gwiazdy.
Nadal minimalne prowadzenie Wiślaka! 1:0!
Uczeń czy mistrz?
Nie da się ukryć, że podczas pobytu Štilicia w Polsce dał poznać się jako arcymistrz technicznego futbolu. Maestro, ponieważ taki przydomek nadali mu kibice, lewą nogą na murawie potrafił zrobić wszystko, a piłki posyłał tam, gdzie inni wrzucaliby je w nogi obrońców. Trener Franciszek Smuda mówił o nim, że rzuty wolne wykonuje tak, jak jedenastki.
W Jevticiu dziennikarze znajdują wiele podobieństw do Bośniaka, ponieważ na boisku prezentują podobny styl. Z kolei ten nie chce porównywać się do Wiślaka i jak sam mówi - oceny pozostawia innym.
Zdecydowanie stawiamy na mistrza! Podtrzymujemy dobrą passę i budujemy twierdzę przy Reymonta! Brawo Semir! 2:0!
Spotkanie z Kolejorzem odbędzie się w piątek (31 marca) o godzinie 20.30 na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana w Krakowie.
Nie może Was zabraknąć!
Angelika Głuszek
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA