Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
[wideo] Skorża: Nie będę przyjmował gratulacji
Data publikacji: 05-04-2008 23:07"Ruch zaskoczył nas dzisiaj ustawieniem. Trójka obrońców utrudniała nam rozgrywanie piłki i musiało minąć trochę czasu, zanim przestawiliśmy się na taką grę. Paweł odblokował się po tych kilku zmarnowanych sytuacjach, dobrze zagrał Tomas Jirsak. W drugiej połowie chcieliśmy wykorzystać grę naszych środkowych, ale nie było nikogo pod polem karnym, kto mógłby wykończyć te akcje" – rozpoczął Skorża.
Trener Skorża po meczu Wisła - Ruch
Po raz pierwszy w tej rundzie zespół zagrał w tak eksperymentalnym składzie. "Cieszy mnie gra w tym meczu naszych obrońców i zawodników, którzy wyszli na ten mecz z ławki rezerwowych. Mocno zaakcentowali to, że chcą walczyć o pierwszą jedenastkę. Taka rotacja na pewno będzie procentowała. No cóż…wygraliśmy i trudno jest narzekać" – przyznał trener Białej Gwiazdy.
Po chwili namysłu dodał: "Chcę jeszcze zwrócić uwagę na jedną rzecz. Jeśli udałoby nam się awansować dalej z Pucharu Polski i Pucharu Ekstraklasy, to rozegramy jeszcze 12 meczów do finałów, a to jest potężna dawka. Stwarza nam to wtedy możliwość skutecznej walki, bo przecież mamy wielu dobrych zawodników w kadrze. Nie ukrywam, że będę chciał spróbować nowego ustawienia zespołu".
Czwartą żółtą kartę ujrzał Radosław Sobolewski: "Przed spotkaniem mieliśmy zagrożonych sześciu zawodników. Radek dostał dzisiaj czwartą kartę, ale trzeba mu to wybaczyć, bo jak ktoś otrzyma kartę w wyniku walki, to trzeba to przyjąć" – skomentował trener.
"Nie będę przyjmował jednak gratulacji od trenera Radolskiego z okazji odzyskania tytułu, bo nie jesteśmy jeszcze mistrzami Polski" – zakończył trener.
"To po sezonie do pana zadzwonię" – spuentował z uśmiechem Duszan Radolsky.
Kasia Jeleń
Fot. Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisła Kraków SA