Strona główna » Aktualności » Wdowczyk: Słońce zaświeci i dla nas…

Wdowczyk: Słońce zaświeci i dla nas…

Data publikacji: 05-08-2016 22:56



„Przegrane derby to cios dla nas i dla klubu, ale przyjdzie taki czas, że i dla nas zaświeci słońce” - szukał pocieszenia po porażce przy Kałuży trener Wisły Dariusz Wdowczyk.

Fot. Przemysław Marczewski Fot. Przemysław Marczewski

„Gratuluję Cracovii zdobycia trzech punktów. Zanim mecz się rozpoczął, już przegrywaliśmy 0:1. Szybko się otrząsnęliśmy. Stwarzaliśmy sobie sytuacje, których nie potrafiliśmy wykorzystać. Było parę okazji, by zagrozić bramce Cracovii. Prowadziliśmy grę, by przed przerwą nadziać się na kontrę i dostać drugą bramkę. Wynik zmusił nas do tego, by grać ofensywnie, choć takich akcji w drugiej połowie nie było zbyt wiele” - ocenił szkoleniowiec Białej Gwiazdy.

Trener Wiślaków nie miał powodów do zadowolenia. „Dwójka naszych napastników odstawała od reszty zespołu. Grali zbyt statycznie. Bramkarz? Jako zespół nie mamy łatwego okresu. Winić bramkarza za każdy błąd i stracone gole byłoby dużym uproszczeniem”.

Żebra Brożka, kolano Guzmicsa

„Zmiana Pawła Brożka spowodowana była kontuzją żeber” - zdradził Dariusz Wdowczyk.

A dlaczego w kadrze meczowej nie znalazł się Richard Guzmics? „Wiem, że trwają rozmowy odnośnie jego transferu, aczkolwiek Rysiek miał drobny uraz kolana i z tego względu nie był brany pod uwagę przy ustalaniu składu na ten mecz”.

Damian Juszczyk
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



do góry strony