Strona główna » Aktualności » Wdowczyk: Jesteśmy gotowi!

Wdowczyk: Jesteśmy gotowi!

Data publikacji: 15-07-2016 17:43



Już jutro krakowska Wisła zmierzy się przy Reymonta z Pogonią Szczecin, rozpoczynając tym samym nowy sezon Lotto Ekstraklasy. W związku z tym trener Białej Gwiazdy Dariusz Wdowczyk spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej podsumowującej przygotowania zespołu do rozgrywek.

Fot. Dosia Szopa Fot. Dosia Szopa

„Za nami trudne przygotowania, za którymi piłkarze nie bardzo przepadają. Wszystko jednak przebiegało bez zakłóceń i udało się zrealizować wszystko, co sobie zaplanowaliśmy. Mamy za sobą bardzo wymagające treningi i uważam, że jesteśmy gotowi na pierwszy mecz z Pogonią Szczecin” - pełen optymizmu zaczął Wdowczyk.

„Grać dobrze i wygrywać"

W zeszłym sezonie wyniki osiągane przez Wiślaków nie były zadowalające. Jakie cele na te rozgrywki stawia sobie trener i jego drużyna? „Jeśli chodzi o nasze oczekiwania na ten sezon to zdecydowanie różnią się one od tych, które były gdy przyszedłem do Wisły. Wtedy walczyliśmy o pierwszą ósemkę. Teraz myślę, że znalezienie się w górnej połowie tabeli to nasz obowiązek. Chcemy grać dobrze i wygrywać, a walka o europejskie puchary i tytuł to nasz główny cel na ten sezon” - powiedział szef szatni Białej Gwiazdy.

Pierwsze spotkanie w sezonie to zawsze pewna niewiadoma. Nasz szkoleniowiec uważa jednak, że drużyna jest gotowa do gry, a zdobycie trzech punktów w nadchodzącym meczu może być na to najlepszym dowodem. „Przed każdym spotkaniem odczuwam pewnego rodzaju tremę. Zawsze przed pierwszym meczem jest kilka znaków zapytania. W sparingu ze Śląskiem Wrocław piłkarze pokazali się z dobrej strony w ofensywie, z czego jestem zadowolony. Zespół jest właściwie przygotowany i wierzę, że w pierwszym meczu zdobędziemy trzy punkty” - zapewnia szkoleniowiec Wisły.

Bardzo dobre wspomnienia

Zanim Dariusz Wdowczyk objął drużynę Wisły, pracował w Pogoni Szczecin. Na konferencji nie mogło więc zabraknąć pytania o jego były zespół. „Mam bardzo dobre wspomnienia ze Szczecina. Tam dano mi szansę powrotu do zawodu i mimo że początkowo patrzono na to z dużym dystansem to graliśmy atrakcyjną i ładną piłkę, osiągając niezłe wyniki. Zdarzały się również porażki takie jak z Wisłą tu przy Reymonta czy w Szczecinie, ale sądzę, że pozostawiliśmy tam po sobie dobre wrażenie” - wspominał opiekun Wiślaków.

Dziennikarze bez skutku próbowali dowiedzieć się od naszego trenera, jaki będzie skład zespołu na mecz z Pogonią, a przede wszystkim czy już jutro zobaczymy w akcji Richarda Guzmicsa. „Myślę, że Rysiek zdążył już odpocząć zarówno fizycznie, jak i psychicznie po Euro. Wczoraj trenował tak jak wszyscy zawodnicy i wiem, że jest gotowy do gry. Pierwszą jedenastkę mam już w głowie, ale to po dzisiejszym treningu zdecyduję, kto znajdzie się w składzie na jutrzejsze spotkanie” - zakończył szkoleniowiec Białej Gwiazdy.

MH
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



do góry strony