Strona główna » Aktualności » Wdowczyk: Cieszą trzy punkty

Wdowczyk: Cieszą trzy punkty

Data publikacji: 18-03-2016 23:40



Wisła Kraków po bardzo dobrym spotkaniu pokonała na własnym stadionie drużynę Jagiellonii Białystok. Wiślacy strzelili w tym meczu pięć goli, a rywale z Podlasia zdołali odpowiedzieć jedynie jedną bramką. „Bardzo mnie cieszy, że wygraliśmy oraz że strzeliśmy pięć goli, lecz trochę smuci, iż jednego straciliśmy. Ta czerwona kartka na pewno pomogła nam w tym, by spotkanie toczyło się pod nasze dyktando, lecz trzeba też oddać piłkarzom, że w jedenastu na dziesięciu dobrze rozgrywali piłkę i byli cierpliwi” - powiedział po meczu trener Dariusz Wdowczyk. 

Fot. Adam Koprowski Fot. Adam Koprowski

Wiślacy w drugim kolejnym spotkaniu wykazali się dobrą skutecznością, co ostatnimi czasy było pietą achillesową zespołu z Reymonta. „To, czego wcześniej nam brakowało, to bramek. Szczególnie pierwszej, później drugiej, bo do czasu ich zdobycia było na boisku dość nerwowo. Ale potrafiliśmy być skuteczni w pierwszej połowie. Graliśmy dobrze, agresywnie, a po zejściu Tarasovsa panowaliśmy nad sytuacją na boisku“.

Druga część dzisiejszego meczu była bardziej wyrównana. „W drugiej połowie było trochę nerwowości, czy to bardziej nonszalancji w naszej grze. Zbyt wiele akcji rozgrywaliśmy przez środek boiska, przez co nadziewaliśmy się na kontry - niegroźne, bo kasowaliśmy je na naszej połowie, lecz zupełnie niepotrzebnie to robiliśmy. Musimy być bardziej wyrachowani w takiej sytuacji. Bardziej cierpliwi, aby doprowadzić do sytuacji, by uwolnić kogoś na skrzydle, a z tego będą kolejne okazje” - tłumaczył opiekun Wiślaków.
 
Drużyna Białej Gwiazdy wygrała drugie spotkanie z rzędu i może w pozytywnych nastrojach przygotowywać się do kolejnych starć. „Cieszą trzy punkty, cieszy skuteczność zawodników. Teraz będziemy mieli dwa tygodnie przerwy. To będzie okazja, by pobyć wspólnie, potrenować i ponaprawiać to, co nie funkcjonuje tak, jak bym chciał, ale w dobrej atmosferze i piłkarze z radością wrócą do treningu. Zupełnie inaczej się trenuje po takich zwycięstwach. To buduje i to jest w tej chwili Wiśle potrzebne” - zakończył trener Wdowczyk.
 
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony