Strona główna » Aktualności » [video] Głowacki: To więcej niż mecz o 3 punkty

[video] Głowacki: To więcej niż mecz o 3 punkty

Data publikacji: 18-10-2007 17:23



Z powodu choroby Mariusza Pawełka na konferencji prasowej przed derbami pojawił się tylko jeden zawodnik Wisły – Arkadiusz Głowacki. Kapitan „Białej Gwiazdy” przyznał, że nie jest to tylko mecz o 3 punkty, ale również o prestiż.

Przed „Świętą wojną” piłkarze Wisły wyjechali na zgrupowanie, by tam w spokoju przygotowywać się do tego ważnego wydarzenia. „Przygotowania przebiegały bardzo spokojnie, aczkolwiek ośmiu spośród nas nie uczestniczyło w tych przygotowaniach. Dzisiaj już będą wszyscy i spokojnie popracujemy nad taktyką. Chociaż nad nią pracujemy już od początku kadencji trenera Skorży, więc na pewno coś już umiemy i wiemy mniej więcej, jak grać” - przyznał Głowacki.

Arkadiusz Głowacki przed meczem z Cracovią

Piłkarz, który kilka meczów derbowych już rozegrał, stwierdził: „Jest to wydarzenie, zarówno dla nas, jak i dla kibiców wyjątkowe. Ze swojej strony chciałbym, żeby to był mecz tak od strony kibiców, jak i poziomu gry, lepszy od poprzedniego pojedynku derbowego”. Przyznał również: „Nie da się powiedzieć, że jest to kolejny mecz. Jest to pojedynek, który wyzwala dużo emocji. Wiadomo, że trzy punkty w tym meczu są ważne jak w każdym innym, ale jeśli chodzi sam prestiż, to jest to mecz dużo wyżej.

Pod znakiem zapytania stoi występ Mariusza Pawełka. Arek, zapytany co oznaczałby jego ewentualny brak odpowiedział: „Może być taka sytuacja, ale z tego co widzę, to Marcin Juszczyk pali się do gry i czeka na swoją szansę. Niestety takie rzeczy zdarzają się, ale nie przesądzajmy jeszcze sprawy. Może Mariusz stanie w sobotę pomiędzy słupkami".

Jeżeli chodzi o pojedynki derbowe, to od czasu, gdy do Estraklasy awansowała Cracovia, rozegrano ich sześć. To, że Wiślacy są zdecydowanie lepszą drużyną nie podlega dyskusji, jednak w wyjazdowych pojedynkach odnieśli oni tylko jedno zwycięstwo a dwa mecze zakończyły się podziałem punktów. Jednak kapitan „Białej Gwiazdy” przyznał: „Z drugiej strony Cracovia pozostaje bez zwycięstwa i chcielibyśmy, żeby tak zostało. Mało tego – chcemy oczywiście tam wygrać. Zdajemy sobie sprawę, że jeśli u siebie nie mamy nawet remisu, to na wyjazdach się one zdarzają. Stąd wydaje mi się, że ten mecz będzie wyrównany i rozstrzygnie się w końcówce. Chciałbym, aby nastąpiło to szybciej, żebyśmy to my byli tą drużyną która będzie dominowała i prowadziła. Różnie może być na boisku i uważam, że do swoich umiejętności trzeba włożyć maksimum zaangażowania i walki. Najważniejsze jest to żebyśmy grali dobrze w piłkę”.

Na koniec wyraził nadzieję, że mimo złych wieści wszystko będzie dobrze i mecz odbędzie się w sportowym duchu.

M. Małek
Fot. Maks Michalczak
Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA



do góry strony