Strona główna » Aktualności » Trener Musiał przed Derbami Krakowa w III lidze

Trener Musiał przed Derbami Krakowa w III lidze

Data publikacji: 16-10-2015 19:12



W sobotę o godzinie 12.00 kibiców spod Wawelu czekają Derby Krakowa, bowiem w piłkarskiej trzeciej lidze spotkają się na stadionie przy ulicy Kałuży zespoły Cracovii i Wisły. Meczom pomiędzy obiema drużynami od zawsze towarzyszą wyjątkowe emocje, które udzielają się także zawodnikom.

Fot. Adam Koprowski Fot. Adam Koprowski

Derby Krakowa to specyficzne pojedynki, przed którymi żadnego z zawodników Białej Gwiazdy nie trzeba dodatkowo motywować. „Sądzę, że dopiero jutro udzielą się emocje moim piłkarzom, pojawi się większe napięcie. Staram się tonować nastroje, bo wiadomo, że jest to mecz specjalny, natomiast „przemotywować” zawodników jest bardzo łatwo, dlatego staram się skupić na pracy. Zwracam uwagę na to, co mamy wypracować podczas meczu i tak do tego podchodzę. Specjalnych technik motywacyjnych stosować nie będę, podejdziemy do tego spotkania tak, jak do każdego innego, chociaż na pewno atmosfera wokół tego meczu będzie specyficzna, więc zapewne w jakimś stopniu wpłynie to na chłopców” – zaczął trener Maciej Musiał.
 
Na trybunach zasiądą kibice obu zespołów, którzy chcą wesprzeć młodych chłopców w tej ważnej potyczce. „Myślę, że na pewno trzeba będzie o tym wspomnieć w szatni, aby byli przygotowani i żeby nie doszło do sytuacji, która w jakiś sposób ich przerośnie. Wiadomo, że nieczęsto się to zdarza i jest to dla nich przetarcie z publiką” – kontynuował opiekun Wiślaków.
 
Bohaterowie sobotniej rywalizacji prezentują podobny poziom, co podkreślił trener Musiał.  „Na pewno pod względem sportowym są to podobne zespoły, więc faworytów ciężko jest wskazać. Chciałbym, aby to był mecz piłkarski, aby była widoczna jakość i na tym będę się skupiał. Walka jest nieunikniona, nikt nie odstawi nogi, bo jest to gra o stawkę i tego się trzeba spodziewać” – dodał. Jak zatem powinna zagrać ekipa Białej Gwiazdy? „Oba zespoły grają bardzo ofensywnie. Cracovia bodajże strzeliła najwięcej bramek w lidze, my też sporo zdobyliśmy. Wydaje mi się, że pierwsza bramka nie będzie wiążąca, wiele może się wydarzyć. Trzeba być mocno skoncentrowanym od początku do końca, bo nawet detal może przesądzić o zwycięstwie” – zaznaczył.
 
Rezerwy krakowskiej Wisły nie mogą liczyć na wsparcie ze strony pierwszego zespołu, gdyż dzień później Biała Gwiazda podejmować będzie beniaminka z Niecieczy. „Będziemy dysponować tymi piłkarzami, którzy w osiemnastce pierwszej drużyny się nie załapią. Gramy młodzieżą, ale zawsze będę powtarzać, że ta liga jest też dla nich i mają się wykazywać również w takich spotkaniach” – powiedział.
 
Zawodnicy Wisły grający w Centralnej Lidze Juniorów mają za sobą zwycięskie Derby Krakowa. „W kadrze jest dwóch lub trzech chłopaków, którzy grali w tamtym meczu i niewykluczone, że jutro też wybiegną na murawę. Dramaturgia wówczas była bardzo duża, ale chciałbym, żeby zespół uporządkował sobie grę piłkarsko i narzucił swój styl gry” – wyraził nadzieję.
 
Na pytanie, czy aktualna pozycja w tabeli odzwierciedla możliwości Wiślaków, szkoleniowiec odpowiedział: „Ciężko powiedzieć, liga jest bardzo trudna, ponieważ są niewielkie różnice punktowe. Po dwóch, trzech kolejkach można się wybić, ale można także osiąść w dolnych rejonach tabeli. Wydaję mi się, że w każdym pojedynczym meczu trzeba walczyć o trzypunktową stawkę i jeżeli będziemy kontynuować tę całkiem niezłą serię z ostatnich meczów, to zajdziemy wyżej”.
 
K. Kawula & A. Koprowski
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony