Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Aktualności »
Tak grają Złocisto-Krwiści
Tak grają Złocisto-Krwiści
Data publikacji: 04-05-2018 09:47W ramach 34. kolejki Lotto Ekstralasy dojdzie do spotkania sąsiadujących w ligowej tabeli Korony Kielce i Wisły Kraków. Obie drużyny dzieli zaledwie jedna pozycja i jeden punkt, co pozwala nam przypuszczać, że w najbliższą niedzielę, na stadionie przy ulicy Ściegiennego, nie zabraknie sportowych emocji.

W ramach obecnie trwającego sezonu do rozegrania pozostały 4 spotkania, w których zdobyć można 12 oczek. Zarówno Korona, jak i Wisła, mają jeszcze matematyczne szanse na zajęcie 4 miejsca, ostatniego premiowanego grą w eliminacjach europejskich pucharów. Wydaje się, że teoretycznie łatwiejsze pojedynki czekają Scyzoryków, jednak nauczeni doświadczeniem nieprzewidywalności krajowych rozgrywek ligowych, nie potrafimy przewidzieć końcowych rezultatów pozostałych meczów obu ekip. Obecnie nieco lepsze nastroje panują w stolicy Małopolski - Wiślacy po emocjonującej potyczce pokonali faworyzowaną Jagiellonię, natomiast Koroniarze wyraźnie słabsi od aktualnego Mistrza Polski, wrócili do Kielc na tarczy, przegrywając w Warszawie 1:3. Trener kielczan, Gino Lettieri, w niedzielne popołudnie nie będzie mógł skorzystać z Kena Kallaste i Olivera Petraka, w stolicy Polski ukaranych odpowiednio bezpośrednią czerwoną i czwartą żółtą kartką. Z kolei występ wracającego do zdrowia Jakuba Żubrowskiego nie jest pewny - piłkarz rozpoczął indywidualne treningi w nadziei, że zdąży się wykurować przed spotkaniem z Białą Gwiazdą. Szkoleniowiec Złocisto-Krwistych nie będzie miał łatwego zadania przy wyborze wyjściowej jedenastki, co może oznaczać kolejną zmianę ustawienia. Kogo tym razem pośle w bój opiekun Korony i kim zastąpi nieobecnych?
Bramkarz: Zlatan Alomerović
W tym sezonie Serb z niemieckim paszportem stał się postrachem wykonujących rzuty karne. Podobno strzał z jedenastu metrów ma w sobie więcej wspólnego z loterią, jednak Alomerović pokazuje, że stając na przeciwko niego mamy idealnie równe szanse by trafić do bramki lub przegrać ten pojedynek. Były zawodnik 1.FC Kaiserslautern w tej sytuacji wychodził obronną ręką aż trzykrotnie, broniąc połowę z 6 wykonywanych karnych. Dwudziestosześciolatek od początku swojej przygody z Kielcami wychodził na boisko 22 razy, w 7 meczach zachowując czyste konto.
Obrońcy: Łukasz Kosakiewicz, Ákos Kecskés, Adnan Kovacević, Bartosz Rymaniak
Forma defensywnej formacji drużyny ze stolicy województwa świętokrzyskiego martwi nie tylko kibiców. Koroniarze w ostatnich trzech spotkaniach stracili łącznie 7 bramek, dwukrotnie dając sobie wbić po trzy gole. Zestawienie szyków obronnych wydaje się być nie lada zadaniem, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę słabą postawę niektórych zawodników kielczan i problemy kadrowe, z jakimi się obecnie mierzą. Wobec przymusowej pauzy Kena Kallaste, na lewej stronie powinniśmy zobaczyć Łukasza Kosakiewicza, nominalnego lewego obrońcę. Urodzony w Szczecinie 27-latek w obecnych rozgrywkach wystąpił 25 razy, zdobywając jedną bramkę i notując 4 asysty. W pojedynku z Białą Gwiazdą swoją ulubioną pozycję najprawdopodobniej zajmie Bartosz Rymaniak. Były piłkarz Cracovii w obecnych rozgrywkach zagrał aż w 32 meczach, pauzując tylko raz, ze względu na otrzymane żółte kartki. Aktualny kapitan Scyzoryków niejednokrotnie zajmował miejsce w środku defensywnego bloku, jednak w niedzielę raczej zobaczymy go bliżej linii bocznej. Wszystko wskazuje na to, że parę stoperów w najbliższej kolejce stworzą Ákos Kecskés i Adnan Kovacević. Pierwszy z nich, 22-letni Węgier, został pozyskany z Atalanty Bergamo. Z włoskiego zespołu wcześniej wypożyczyła go Bruk-Bet Termalica Nieciecza, w barwach której rozegrał pierwszą połowę sezonu 17/18. Od końca lutego młodzieżowy reprezentant Madziarów wystąpił w trzech grach, dwa razy spędzając na boisku pełne 90 minut. Drugi z tej pary, Kovacević, na Kolporter Arenie pojawił się w lipcu 2017 roku. Bośniak w swoim dorobku posiada mistrzowski tytuł, zdobyty w barwach FK Sarajewo, z którego trafił do Kielc. Wysoki defensor od początku swojego pobytu w Polsce zdążył rozegrać 26 meczów, dwukrotnie asystując swoim kolegom.
Pomocnicy: Mateusz Możdżeń, Goran Cvijanović, Michael Gardawski
W drugiej linii Scyzoryków zapewne zobaczymy Mateusza Możdżenia. Niegdyś jeden z najlepiej zapowiadających się młodych polskich zawodników, dzisiaj zaledwie solidny ligowiec, najbardziej znany z fantastycznej bramki zdobytej w meczu przeciwko Manchesterowi City. Aktualne ligowe rozgrywki to dla 27-latka 29 występów, dwa gole i dwa ostatnie podania. Obok byłego piłkarza poznańskiego Lecha od pierwszych minut powinien zagrać Michael Gardawski. Młodzieżowy eks-reprezentant Niemiec przywdziewa żółto-czerwone barwy od lipca 2017 roku, kiedy to przeniósł się z Hansy Rostock. Prawonożny pomocnik od początku swojego pobytu 27-letni piłkarz rozegrał 15 gier, notując dwie asysty. Wyżej ustawionym zawodnikiem środka pola przypuszczalnie będzie Słoweniec, Goran Cvijanović. Pięciokrotny Mistrz Słowenii jest kolejnym graczem, który do Kielc zawitał przed sezonem 17/18. Czterokrotny reprezentant swojego kraju jest obecnie najskuteczniejszym piłkarzem Korony w Lotto Ekstraklasie - w 28 meczach dziewięciokrotnie wygrywał pojedynek z bramkarzami rywali, dorzucając dwa ostatnie podania.
Napastnicy: Ivan Jukić, Nika Kacharava, Jacek Kiełb
Na lewym skrzydle prawdopodobnie ujrzymy Ivana Jukicia. Młody Bośniak do Polski przeniósł się w lipcu poprzedniego roku, zamieniając RNK Split na kielecką Koronę. Szybki 21-latek pod wodzą Gino Lettieriego wystąpił w 21 meczach, czterokrotnie wpisując się na listę strzelców. Jako drugi boczny napastnik powinien zagrać Jacek Kiełb. Dla jednego z najbardziej doświadczonych piłkarzy w kadrze Koroniarzy obecny pobyt w stolicy województwa świętokrzyskiego jest już czwartym w jego piłkarskiej karierze. Poprzednio Siedlczanin grał w barwach Lecha Poznań, Polonii Warszawa i Śląska Wrocław, łącznie zaliczając 222 ekstraklasowe pojedynki. W aktualnych rozgrywkach „Ryba” rozegrał 22 spotkania, podczas których 6 razy pokonał bramkarzy rywali i 3 razy zaliczył ostatnie podanie. Najbardziej wysuniętym zawodnikiem pierwszej linii Złocisto-Krwistych raczej na pewno będzie Nika Kacharava. Dziesięciokrotny reprezentant Gruzji w Kielcach występuje na zasadzie jednorocznego wypożyczenia z FK Rostów i jeżeli Korona nie zdecyduje się na jego definitywny wykup, najprawdopodobniej wróci do Rosji po zakończeniu obecnego sezonu. W dotychczasowych 33 kolejkach mierzący 1,98 m Gruzin wybiegał na boisko 23 razy, do swoich statystyk dopisując 7 bramek i tyle samo asyst.
Piłkarze Białej Gwiazdy ostatnio niestety nie mają zbyt dobrej passy w pojedynkach z piłkarzami Korony - z dziesięciu ostatnich spotkań zwyciężyli tylko dwa. Nikt nie ma wątpliwości, że po zwycięstwie nad Jagiellonią krakowianie przyjadą na Kolporter Arenę podbudowani i postarają się odwrócić złą kartę. Mamy nadzieję, że ostrza Scyzoryków stępią się o wiślacką defensywę, a chłopcy z Reymonta, podobnie jak z Białegostoku, także z Kielc wrócą z 3 punktami.
Michał Stompór
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA