Tym razem naprawdę cenną, bo dzięki punktom zbieranym przez cały sezon, wygrać można było przyjazd całej drużyny i sztabu szkoleniowego Wisły Kraków. Oczywiście, dzięki niezawodnemu Antransowi, nie mogło zabraknąć też wiślackiej „Smoczycy”! 

 

 

Zasady całej akcji były naprawdę proste. Wystarczyło zgłosić swoją placówkę, wypełniając formularz, a następnie zebrać swoich kolegów, nauczycieli i regularnie dopingować Wiślaków na stadionie. Każda osoba to punkty, które dawały określone miejsce w klasyfikacji generalnej. 

 

Okazało się, że najmłodszych fanów Białej Gwiazdy nie zraziły upały i wieeeelkie mrozy. Sektor Szkolny był aktywny przez cały sezon i pokazał, jak należy wspierać ukochany zespół. Od początku o zwycięstwo walczyły trzy ośrodki. Ostatecznie nagroda trafiła Klubu Kulturalnego Kibica w Dobczycach. 

 

 

Po przyjeździe zawodnicy od razu znaleźli się pod ostrzałem niewygodnych pytań. Nie było świętości - dzieci chciały wiedzieć wszystko! Co jedzą ich ulubieńcy? Ile zarabiają? Dlaczego Carlitos znalazł się w aż tak wysokiej formie? 

 

Następnie przyszedł czas na konkursy sprawnościowe. Ochotników wybierali Arkadiusz Głowacki i Paweł Brożek, którzy przyznali później, że były to dla nich bardzo trudne decyzje, gdyż nie chcieli skrzywdzić żadnego z uczestników. Dodatkowego, smaczku tej części imprezy dodawał fakt, iż każde dziecko mogło wybrać sobie piłkarza, z którym chce wykonać określone zadanie. Szcześliwcami okazali się Marcin Wasilewski i Rafał Boguski, ćwiczenie demonstrował Carlitos, a ich koledzy dopingowali uczniów. 

 

 

Ostatnia część wydarzenia, to wspólne zdjęcia i autografy. To nie byłe łatwe, bo dobczycka młodzież dopisała, a przecież każdy marzył o wspólnej fotce z Głowackim i spółką. 

 

Na koniec jeszcze zdjęcie grupowe i… wyjazd można zaliczyć do udanych! Dobczyce po raz kolejny okazały się gościnne. 

 

Michał Hardek

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA