Brązowo-Biali aktualnie występują w drugiej najwyższej klasie rozgrywkowej. Jednak gdy spojrzymy na tabelę I Ligi, ekipę Garbarzy ujrzymy dopiero na ostatniej 18. pozycji, a od miejsca gwarantującego utrzymanie dzieli ich sześć punktów. Bieżąca sytuacja naszych najbliższych rywali niejako wymusza na trenerze Pietrzaku zmiany, nie tylko w wyjściowej jedenastce, ale także w mentalności i w sposobie gry swoich podopiecznych. Szkoleniowiec pierwszoligowej drużyny ma na poprawę kluczowych aspektów zdecydowanie więcej czasu niż opiekunowie ekstraklasowych drużyn - Garbarnia do gry wraca dopiero 2 marca, kiedy to w Łodzi zmierzy się z jednym z kandydatów do awansu, czyli ŁKS-em.