Strona główna » Aktualności » Słoneczny trening przed meczem z Zagłębiem

Słoneczny trening przed meczem z Zagłębiem

Data publikacji: 03-11-2015 13:01



Kolejka goni kolejkę, a czasu na przygotowania do kolejnego ligowego starcia jest coraz mniej. W najbliższy piątek podopieczni trenera Kazimierza Moskala zmierzą się na wyjeździe z dziesiątą drużyną w tabeli Ekstraklasy – Zagłębiem Lubin.

Fot. Adam Koprowski Fot. Adam Koprowski

Wtorkowe zajęcia Wiślaków stanowią drugi dzień mikrocyklu treningowego. Piłkarze Białej Gwiazdy w dalszym ciągu pracować będą nad istotnym elementem, jakim jest skuteczność pod bramką rywala. „Jest to krótki mikrocykl, ponieważ już w piątek gramy kolejny mecz. Dzisiejszy dzień jest ostatnim, w którym można trochę mocniej popracować, ale bez względu na akcent motoryczny skupiamy się na poprawie skuteczności w końcowych fazach gry. Doprowadzamy do sytuacji w polu karnym przeciwnika, ale mamy kłopot ze skierowaniem piłki do siatki. Dotyczy to nie tylko jednej formacji, ale całego zespołu” – tłumaczył asystent trenera Moskala, Marcin Broniszewski.

Zawodnicy Białej Gwiazdy zdecydowanie zostawiają w tyle konkurencję pod względem ilości podań, w tym kluczowych, co pokazują statystyki meczowe. „Pocieszające jest to, że na tle większości zespołów w Ekstraklasie mamą taką przewagę. Natomiast idealnie byłoby gdyby za tym szła ilość zdobywanych bramek, bo to jest najistotniejsze. To dzięki temu drużyna punktuje i zbiera pełną pulę. Za posiadanie piłki i ilość stworzonych akcji punktów nie przybywa i naszym zadaniem jest doprowadzić do takich sytuacji, aby te gole zdobywać, a co za tym idzie zgarniać punkty. Dobrze byłoby, jakby zostało to podporządkowane grze i sposobowi, jaki preferujemy” – kontynuował.
 

 
Poza klasycznymi stłuczeniami i otarciami, a także urazem mięśnia dwugłowego Denisa Popovicia, pozostali gracze prowadzeni przez trenera Moskala nie zgłaszali niepokojących sygnałów. „Uraz Denisa jest poważniejszy, lecz zapewniam, że znajduje się w dobrych rękach. Myślę, że więcej na ten temat mogliby powiedzieć nasi medycy, którzy są fachowcami  i na pewno doprowadzą Denisa do pełni zdrowia. Nie wiem, czy na najbliższy mecz czy na następny, ale jestem przekonany, że niedługo dołączy do zespołu” – dodał Marcin Broniszewski.
 


Spotkaniu z Ruchem Chorzów z trybun przyglądał się odesłany na przymusową przerwę Richard Guzmics. Absencja węgierskiego defensora krakowskiej Wisły spowodowana była nagromadzeniem żółtych kartek. Obrońca Białej Gwiazdy wraca już do składu ekipy z Reymonta 22 i wraz z partnerami z drużyny szykuje się do meczu z Miedziowymi. Indywudalny trening pod okiem trenera Andrzeja Bahra odbył z kolei Donald Guerrier.
 
 
 
 

 
 
 
 
 
K. Kawula
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony