Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Słomka: Fajnie jest znów zagrać w tych barwach
Data publikacji: 17-01-2019 12:56Wiślacy mają na swoim koncie pierwsze zwycięstwo w 2019 roku. Po powrocie z urlopów pokonali imienniczkę z Sandomierza 3:2. W drugiej połowie na prawym skrzydle błyszczał Wojciech Słomka, który ostatnie półtora roku spędził na wypożyczeniu w GKS-ie Katowice. „To był dobry sparing dla wszystkich. W drugiej połowie nasz zespół składał się głównie z piłkarzy z Centralnej Ligi Juniorów. Różnica była jeszcze trochę widoczna, ale każdy to przechodził. Jestem pewien, że gdybyśmy zagrali za rok ten sam mecz, to Wiślacy wypadliby jeszcze lepiej” - rozpoczął „Słoma”.

Biała Gwiazda nie ustrzegła się przed stratą dwóch bramek w drugiej połowie, lecz 20-latek wpisuje to w koszta przymiarek do rundy wiosennej. „Jesteśmy na takim etapie przygotowań, że straty bramek będą się zdarzać. Oczywiście, musimy wyeliminować błędy i z każdym meczem udowadniać swoją wartość. Wisła wykorzystała dwie nasze pomyłki przy wyprowadzaniu piłki i zamieniła to na gole. Strzeliliśmy o jedną więcej, więc cieszymy się z tego zwycięstwa” - przyznał.
Po Słomce widać sporą zmianę w stosunku do poprzednich występów w szeregach Białej Gwiazdy. „Nie jestem już juniorem, oswoiłem się z dorosłą piłką. Nawet sam pobyt z seniorami daje bardzo wiele młodemu zawodnikowi. Rozegrałem już kilkanaście meczów w I lidze” - kontynuował.
Powrócisz tu!
„Fajnie jest znów zagrać w tych barwach. Chciałem jak najszybciej wrócić z Katowic, gdyż zaliczyłem tam okres zupełnie inny od tego, którego sobie życzyłem. Teraz mogę być z Białą Gwiazdą, pokazać się trenerowi Stolarczykowi i zostać na dłużej, bo to naprawdę dobre miejsce” - zaznaczył.
Pobyt w Katowicach dla zawodnika z Brzeska przypominał nieco sinusoidę, lecz przyniósł też wiele dobrego „Słomie”. „Na niektóre rzeczy nie miałem wpływu. Robiłem wszystko, co w mojej mocy, by regularnie zyskiwać minuty. Na treningach dawałem z siebie wszystko i pokazywałem szkoleniowcowi, iż warto na mnie stawiać. Nie traktowałbym tego pobytu na Górnym Śląsku jedynie w ciemnych barwach. Nauczyłem się tam odpowiedzialności i podejścia do futbolu. Dobrze, że spotkało mnie to teraz, a nie na poważniejszym etapie mojej kariery” - tłumaczył.
Obecnie kadra Białej Gwiazdy posiada kilku pomocników, którzy mają ogromne doświadczenie w grze na lewej lub prawej flance. Czy 20-letni piłkarz jest gotowy na walkę z tak silnymi rywalami? „W Katowicach również miałem sporą konkurencję na skrzydłach. Wiślaccy pomocnicy prezentują bardzo wysoki poziom, więc i od nich można się sporo nauczyć. Nie ma dla mnie znaczenia, czy Maciej Stolarczyk będzie widział mnie na naturalnej pozycji czy gdzieś nieco niżej, bo liczy się dla mnie to, by pomóc drużynie” - stwierdził Słomka.
Jedno wypożyczenie dobiegło końca, ale czy skrzydłowy bierze pod uwagę możliwość kolejnego chwilowego opuszczenia Krakowa? „Decyzję dotyczącą mojej przyszłości pozostawiam sztabowi szkoleniowemu. Mogę zapewnić jednak, że dam z siebie maksimum, by walczyć o miejsce w składzie” - zakończył brzeszczanin.
Przemysław Marczewski
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA