Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Aktualności »
Słomka: Do ligi wszystko będzie grało
Słomka: Do ligi wszystko będzie grało
Data publikacji: 19-01-2017 16:59W czwartkowe popołudnie podopieczni Kiko Ramireza rozegrali swój pierwszy sparing w 2017 roku. W drugiej połowie na boisku pojawił się Wojciech Słomka, który niedawno dołączył do drużyny. Dla 18-latka było to nie tylko premierowe starcie w barwach Białej Gwiazdy, ale również w seniorskim futbolu. „Przeskok z juniorów do seniorów to naprawdę duża różnica. W dorosłym futbolu dominuje piłka fizyczna. Powoli będę pracował nad tym, aby na stałe zagościć w meczowej osiemnastce” - powiedział po spotkaniu Wojciech Słomka.
Fot. Przemek Marczewski
Młody pomocnik Wisły Kraków jest zadowolony ze swojego występu, ale jego zdaniem „jedna jaskółka wiosny nie czyni”. „Wiadomo, to jest pierwszy sparing pierwszej drużyny i z tego powodu nie można się załamywać. Widać jeszcze braki pod kątem taktyki. Jeśli chodzi o mój występ to muszę jeszcze trochę popracować nad siłą, ale obiecuję zdecydowaną poprawę pod tym względem. Cieszę się, iż udało mi się rozegrać 45 minut i być może zwrócić na siebie uwagę trenera”.
Słomka może z powodzeniem grać na obu skrzydłach, ale znacznie bardziej odpowiada mu prawa flanka, na której w pojedynku z Rakowem Częstochowa ustawił go opiekun Wiślaków. „Zdecydowanie wolę grać na prawym skrzydle. Na tej pozycji mogę zejść do lewej nogi albo pójść do linii. Jeszcze trudno jest rywalizować z seniorami, gdy podejmujemy pojedynki dwa na jeden, a nie jeden na jeden”.
Skrzydłowy Białej Gwiazdy nie załamuje rąk po sparingowej porażce i jest przekonany, iż teraz będzie już tylko lepiej. „W obu połowach wystąpiliśmy w dwóch różnych zestawieniach. Trener Kiko Ramirez chciał poeksperymentować i wypróbować nowe rozwiązania taktyczne. Przed nami jeszcze kilka sparingów, więc myślę, że do ligi wszystko będzie idealnie grało.”
Wakacje? Ciężka praca!
Już w niedzielę Biała Gwiazda wyjedzie na zgrupowanie do Turcji. Chociaż pogoda nad Bosforem znacznie bardziej dopisuje niż w Polsce, młody pomocnik nie zamierza traktować pobytu jako okazji do odpoczynku. „To będzie mój pierwszy obóz treningowy poza granicami naszego kraju. Czujemy respekt do naszych przeciwników i nie ma znaczenia, czy to Steaua Bukareszt, czy Raków Częstochowa. Jeśli chodzi o mnie to zupełnie nie traktuję tego jako wakacje. Jadę tam, aby dać z siebie sto procent, a nie wylegiwać się na plaży. Zamierzam udowodnić, że potrafię walczyć o miejsce w składzie z najlepszymi!” - zapowiedział Wojciech Słomka.
W obu połowach znaczną część zespołu stanowili gracze poniżej 21. roku życia. Czy miało to wpływ na postawę 18-letniego pomocnika? „Mieszanka młodości i doświadczenia w obu połowach była dobrym rozwiązaniem. Znacznie lepiej się gra, gdy na boisku są rówieśnicy. Nie można jednak zapominać o roli, jaką odgrywają tak doświadczeni zawodnicy jak Maciek Sadlok, czy Arek Głowacki” - zakończył Wiślak.
Rozmawiał Przemysław Marczewski
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA