Strona główna » Aktualności » Rumak: Ten mecz nas wiele nauczył

Rumak: Ten mecz nas wiele nauczył

Data publikacji: 21-07-2017 23:13



Wisła Kraków w ostatniej chwili wyszarpała Bruk-Betowi Termalice Nieciecza trzy punkty, wygrywając 1:0 po bramce Petara Brleka. Oto, co po meczu powiedział nowy szkoleniowiec Słoni, Mariusz Rumak, który jak dotąd ze swym klubem nie zdobył jeszcze punktu. 

 
Fot. Przemek Marczewski Fot. Przemek Marczewski

„Powiem szczerze, że ciężko coś powiedzieć. Ocena spotkania na gorąco jest trudna. Ten mecz nas wiele nauczył. Zwłaszcza tego, że jeżeli gra się dobrze z lepszym od siebie przeciwnikiem, to nie wolno tego meczu przegrać w 90. minucie. Należy szanować, co się ma. Musimy lepiej pracować nad organizacją gry, by wyniki były znacznie lepsze, bo są momenty, gdy jesteśmy słabo zorganizowani. Kolejną lekcją jest to, że powinniśmy podejmować lepsze decyzje. Z tymi dobrymi decyzjami będzie najłatwiej, z dnia na dzień będziemy coraz mocniejsi” - uspokajał kibiców swojej drużyny Mariusz Rumak.

Szukamy optimum
 
W ekipie Bruk-Betu zadebiutował środkowy obrońca, Ákos Kecskés, któremu Mariusz Rumak poświęcił kilka ciepych słów. „Nadal poszukujemy optymalnego ustawienia. Mieliśmy dziś dwie zmiany w czwórce obrońców. Na gorąco myślę, że Ákos to solidny chłopak, profesjonalista, szybko uczy się polskiego. Będziemy mieli z niego wiele pożytku” - deklaruje były trener Śląska i Lecha. 
 
Rumak pytany był także o to, dlaczego znów pominął w kadrze meczowej Romana Gergela i Dariusza Trelę. „Dobrze, że szatnia jest szczelna i nie wypływają do państwa informacje. Roman jest po urazie, Darek w tym meczu nie zmieścił się w osiemnastce, bo mamy trzech dobrych bramkarzy i decyduje dyspozycja dnia” - skwitował na koniec 40-letni szkoleniowiec.
 
Jakub Pobożniak 
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA 
 


do góry strony