Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Aktualności »
Ramirez: To może być mecz-pułapka
Ramirez: To może być mecz-pułapka
Data publikacji: 16-11-2017 14:25Piątkowym meczem z Pogonią wznowi Biała Gwiazda rozgrywki ligowe po niemal dwutygodniowej przerwie. Rywalizacja ta będzie także ostatnim spotkaniem Białej Gwiazdy przed własną publicznością w listopadzie.
Fot. Przemek Marczewski
Grono zawodników zmagających się z urazami poszerzyło się o Marko Kolara, który podobnie jak Fran Vélez i Iván González, rehabilituje się. Paweł Brożek przechodzi z kolei ostatnią fazę rehabilitacji, a kontuzjowane biodro odezwało się u Zdenka Ondráška, u którego trwa diagnostyka tego problemu. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie do zajęć wróci Pol Llonch.
Najbliższy rywal Białej Gwiazdy zamyka ligową stawkę, gromadząc zaledwie dziewięć punktów w 15 seriach gier. Trener Kiko Ramirez podkreślił, że szacunek należy się każdemu, niezależnie od miejsca, które zajmuje w tabeli. „Nie możemy zlekceważyć przeciwnika, to zespół który lubi mieć piłkę i rozgrywać ją. Chociażby w ostatnim meczu z Legią zabrakło im trochę szczęścia. Uważam, że z takimi zawodnikami jakich posiada, Pogoń powinna znajdować się wyżej w tabeli” - zaczął opiekun Wiślaków. „Uczulałem swoich zawodników, aby nie lekceważyli przeciwnika. Cały tydzień przygotowaliśmy się do tego meczu, analizowaliśmy rywala oraz poszczególnych piłkarzy. Zwracałem też uwagę na to, że to może być dla nas mecz-pułapka, bardzo niebezpieczny” - zaznaczył.
W Szczecinie liczą na efekt nowej miotły
W Szczecinie liczą na efekt nowej miotły
Dla szkoleniowca Portowców pojedynek z Wisłą będzie debiutem na ławce trenerskiej ekipy z województwa zachodniopomorskiego. Czy opiekun Wiślaków spodziewa się radykalnej zmiany taktyki ekipy ze Szczecina? „Moim zdaniem Pogoń posiada w swoim składzie wielu wartościowych zawodników z piłkarskimi indywidualnościami. Trwający okres jest na pewno dla naszego rywala trudniejszy ze względu na zmianę trenera. Niestety, nie mieliśmy do tej pory okazji zobaczyć, jak się prezentują teraz, ponieważ nie rozegrali żadnego sparingu pod wodzą nowego szkoleniowca. Jest to jednak na pewno wartościowy zespół” - zwrócił uwagę Kiko Ramírez.
Z drużyną trenuje rekonwalescent Patryk Małecki, który wielokrotnie podkreślał głód gry i chęć pomocy drużynie. Jakie są jego szanse na występ „Małego” przeciwko swojemu byłemu klubowi? „Zazwyczaj piłkarze myślą, że już są gotowi, aby wystąpić. Wszystko wymaga jednak czasu, a Patryk potrzebuje rytmu meczowego, którego powoli nabiera. Będziemy chcieli pozwolić mu wejść na boisko, ale trzeba brać pod uwagę poziom trudności tego spotkania oraz dobro drużyny” - zauważył szkoleniowiec Wisły.
Kto u boku Carlitosa?
Kto u boku Carlitosa?
Problemy zdrowotne sprawiły, że niemały ból głowy czeka opiekuna Wiślaków, który zmuszony jest znaleźć odpowiednią alternatywę dla duetu z Carlitosem. „Nie należy zapominać o piłkarzach, którzy pomagają zespołowi w ataku, jak Boguski czy Małecki. Jest też oczywiście Denys Bałaniuk, któremu należy dać czas, aby jak najlepiej odnalazł się w drużynie. Osobiście w niego wierzę i sądzę, że kluczem w przypadku tego młodego zawodnika jest cierpliwość” - kontynuował.
W ubiegłym tygodniu umowę z Wisłą przedłużył filar obrony krakowskiej drużyny - Maciej Sadlok. „Jestem zadowolony z faktu, że Maciek zdecydował się zostać w klubie. Wszyscy wiemy, jak ważnym jest dla nas zawodnikiem, a przede wszystkim profesjonalistą, który zawsze daje z siebie sto procent. Klub zrobił dobry ruch, że dołożył wszelkich starań, aby go zatrzymać. Maćkowi pozostaje w dalszym ciągu pracować tak, jak do tej pory” - chwalił swojego podopiecznego trener Ramirez. W środę Wisła Kraków poinformowała o zmianie w sztabie medycznym pierwszego zespołu. „To naturalna kolej rzeczy, że dochodzi do roszad. Wczoraj mieliśmy okazję poznać się z doktorem Urbanem. W piątek będzie nam towarzyszył na ławce rezerwowych w czasie meczu” - powiedział.
Wypracować swój własny styl
Wypracować swój własny styl
Za nami 15 serii gier Lotto Ekstraklasy. Na pytanie, czy Wisła w którymś z tych spotkań zaprezentowała taki styl, jakiego trener od swoich piłkarzy oczekuje, odpowiedział: „Myślę, że jeszcze taki mecz nie nadszedł. Wiadomo, że spotkania w domu wymagają innego podejścia niż na wyjeździe. To, co mi się podoba to walka do samego końca. Mam nadzieję, że w rundzie finałowej i w czasie walki o europejskie puchary będziemy prezentowali swój własny, charakterystyczny dla nas styl” - wyraził nadzieję Kiko Ramírez.
Przed Białą Gwiazdą sześć ligowych spotkań, które zakończą zmagania krakowskiej drużyny w rundzie jesiennej. Jakie cele stawia przed swoimi podopiecznymi hiszpański szkoleniowiec? „Najważniejsze jest to, aby drużyna prezentowała się jak najlepiej, zwłaszcza w meczach u siebie. Będziemy starali się walczyć o korzystne rezultaty, a później po przerwie odpowiednio wejść w ligę. Naszym celem jest także uporanie się z urazami”.
W najbliższy wtorek o godzinie 13.00 Biała Gwiazda rozegra w Myślenicach mecz kontrolny. Rywalem Wiślaków będzie pierwszoligowa Puszcza Niepołomice.
K. Biedrzycka
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA