„Pozytywy są przede wszystkim takie, że nie było kontuzji i mieliśmy okazję do współpracy z klubem może niewielkim, ale bardzo sympatycznym i z tradycjami. Wisła Kraków powinna prezentować się również w mniejszych miejscowościach. Zawodnicy ofensywni żyją z goli, więc ich dorobek to dobra wiadomość. Arsenić zagrał poprawnie w obronie, a do tego też trafił do siatki. Wielu piłkarzy dostało swoje minuty. Jestem zadowolony” - podsumował pierwszy przedsezonowy sparing z Olimpią Wojnicz (10:1) Kiko Ramírez, trener Białej Gwiazdy.