Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Aktualności »
Porażka Wisły II na inaugurację sezonu
Porażka Wisły II na inaugurację sezonu
Data publikacji: 08-08-2015 13:20Od rywalizacji z Koroną II Kielce rozpoczęli ligowe zmagania podopieczni trenera Macieja Musiała. Piłkarze Białej Gwiazdy nie poradzili sobie z rywalem, który zawitał w Myślenicach i ulegli Złocisto-Krwistym 0:1.
Fot. Adam Koprowski

W 6. minucie rywalizacji w ramach 1. kolejki piłkarskiej III ligi grupy małopolsko-świętokrzyskiej gospodarze przeprowadzili ładną akcję, po której z lewej strony w kierunku Kuźby dośrodkowywał Kuczak. Niestety przez rywala naciskany był ustawiony na szpicy zawodnik Białej Gwiazdy i nie zdołał oddać strzału. W odpowiedzi niepewnie pod własną bramką interweniował Czekaj, ale na szczęście dla Wisły rywale nie zdołali tego wykorzystać.
Zobacz zdjęcia z tego spotkania!
Kolejne ładne rozegranie piłki przez graczy prowadzonych przez trenera Musiała miało miejsce w 10. minucie. Wówczas Mordec posłał prostopadłą piłkę w kierunku Wąsikowskiego, jednak pomocnik Wisły nie zdołał sięgnąć głową futbolówki. Pięć minut później na strzał z dystansu zdecydował się Wąsikowski, ale piłka po jego płaskim uderzeniu minęła słupek bramki Korony.
Pierwsze zagrożenie ze strony rywala z Kielc nadeszło w 17. minucie po stałym fragmencie gry. Dośrodkowania z rzutu wolnego nie wykorzystał Laskowski, posyłając futbolówkę nad bramką Buchalika. Cztery minuty później goście otworzyli wynik rywalizacji za sprawą trafienia Laskowskiego, który wykorzystał zagranie Paprockiego za plecy obrońców.
Ponownie groźnie pod bramką Białej Gwiazdy zrobiło się w 28. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Piłkę po koźle zdołał uderzyć Korcz, ale futbolówka powędrowała nad poprzeczką. Dziewięć minut później bliscy szczęścia byli Wiślacy, bowiem po strzale Kuczaka futbolówkę przed siebie „wypluł” Marzec, jednak Gulczyński, który próbował ją dobić, znajdował się na spalonym.
Od nieudanie rozegranego rzutu wolnego rozpoczęli drugą odsłonę meczu gospodarze, po którym piłka opuściła plac gry. Chwilę później po uderzeniu głową Mokrzyckiego niebezpiecznie zrobiło się w polu karnym Białej Gwiazdy, ale zawodnikowi Korony zabrakło precyzji.
Po upływie kilku minut gorąco zrobiło się pod bramką Korony. Wówczas dobrze dośrodkowywał z rzutu rożnego Zając i niewiele brakło, a piłkę pod poprzeczkę skierowałby Scalet. W 60. minucie swoich sił próbował Mordec, ale jego uderzenie zablokował Mokrzycki.
Osiem minut później bramce Korony zagrozili gracze Białej Gwiazdy. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego futbolówka trafiła na głowę Michniaka, który minimalnie chybił. Sześć minut przed ostatnim gwizdkiem arbitra Gulczyński zmarnował szansę na doprowadzenie do wyrównania, bowiem z bliskiej odległości uderzył obok bramki.
W 90. minucie Wiślacy mogli pokusić się o trafienie, ale po dośrodkowaniu Burasa z rzutu wolnego na spalonym znalazł się Gulczyński.
Wisła II Kraków – Korona II Kielce 0:1
0:1 Lasowski 21’
Wisła II Kraków: Buchalik – Witek, Gulczyński, Czekaj, Zając (58’ Janur) – Mordec, Handzlik, Scalet (82’ Wójcik), Wąsikowski (66’ Michniak), Kuczak – Kuźba (58’ Buras)
Korona II Kielce: Marzec – Jasiak, Brela, Wrześniewski, Korcz – Dziubek, Cedro, Stachura, Paprocki, Matulka – Laskowski
Żółta kartka: Witek (Wisła) Kobryń (Korona)
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA