Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Popović: Mogło być lepiej
Data publikacji: 01-11-2016 09:12Biała Gwiazda w ostatnim meczu 14. kolejki Lotto Ekstraklasy zremisowała na wyjeździe z Zagłebiem Lubin 2:2. Od pierwszego gwizdka to Wiślacy dyktowali tempo gry, czego efektem była piękna bramka Petara Brleka dająca im prowadzenie. Nim drużyny udały się na przerwę, gospodarze wyrównali i gra naszej drużyny trochę się posypała. Po meczu Denis Popović żałował, że nie udało się w Lubinie wygrać.
„Z jednej strony możemy być z tego remisu zadowoleni, z drugiej jednak mogliśmy tutaj równie dobrze wygrać. Szkoda całej pracy w pierwszej połowie, bo byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym. Po zmianie stron otrzymaliśmy szybki cios, ale nie poddaliśmy się i zasłużenie wywozimy z Lubina jeden punkt” - podsumował pomocnik naszej drużyny.
W czasie doliczonym do pierwszej połowy Arkadiusz Woźniak zdobył bramkę, która doprowadziła do remisu. Dobra gra naszej drużyny nie wskazywała jednak na to, że coś może pójść nie tak. „Błędy w piłce zawsze się zdarzają i tego nie da się uniknąć. Chwilę wcześniej sędzia nie podyktował wolnego na naszej połowie i tego, co się stało w ostatniej sekundzie pierwszej części spotkania można było uniknąć. Na pewno w tej sytuacji powinniśmy zachować się lepiej”.
Jesteśmy drużyną
Dla Białej Gwiazdy był to już 6. ligowy mecz bez porażki, ale Denis uważa, że miejsce w tabeli ciągle nie satysfakcjonuje krakowskiego zespołu. „Z pewnością gramy zdecydowanie lepiej niż na początku sezonu. Nie można jednak zapomnieć o tym, że ciągle jesteśmy na dole tabeli, a nas interesuje pierwsza ósemka. W ostatnich spotkaniach pokazujemy to, czego wszyscy od nas oczekiwali. W końcu jesteśmy drużyną” - cieszy się zawodnik Wisły.
Kolejne spotkanie Wiślacy rozegrają przy Reymonta z Górnikiem Łęczna, a później czeka nas kolejna przerwa w rozgrywkach spowodowana meczami ekip narodowych. „Zawsze powtarzam, że zwycięstwo na własnym stadionie to nasz obowiązek. Na wyjazdach najważniejsze jest, żeby nie przegrywać. Przed nami mecz z Górnikiem, a po nim przerwa na reprezentację, dlatego koniecznie musimy zdobyć trzy punkty”.
MH
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA