Słoweński napastnik urodził się 21 lutego 1989 roku w miejscowości Slovenj Gradec. Swoje pierwsze kroki w seniorskim futbolu stawiał w klubie NK Celje, gdzie wraz z nim do zespołu wchodził dobrze znany przy Reymonta Denis Popović. Z sezonu na sezon pozycja Bezjaka stawała się coraz mocniejsza, co poskutkowało transferem  w 2012 roku do drużyny Ludogorec Razgrad.

 

 

Trzy lata spędzone w Bułgarii były bardzo owocnym okresem. Bezjak w każdym sezonie mógł świętować mistrzostwo kraju, a przy okazji zadebiutował w Lidze Mistrzów oraz Lidze Europy. Przygoda ta, zwłaszcza z drugim z tych europejskich pucharów, pozwoliła Słoweńcowi rozwinąć skrzydła. Napastnik zdobył 6 goli w 9 meczach, pokonując bramkarzy tak utytułowanych klubów, jak PSV Eidhoven czy Lazio Rzym.

 

Jednak w 2015 roku piłkarz zaczął coraz rzadziej pojawiać się w jedenastce i postanowił skorzystać z propozycji transferu do HNK Rijeki. W barwach chorwackiego klubu przez rok strzelił 13 goli, a gdy na początku kolejnych rozgrywek zdobył 7 bramek w 7 meczach, po Bezjaka zgłosił się wówczas bundesligowy SVDarmstadt. 

 

 

Nieudana runda jesienna poskutkowała wypożyczeniem do Rijeki, a tam Słoweniec z 11 golami przyczynił się do sensacyjnego zdobycia mistrzostwa Chorwacji. Bezjak powrócił do Darmstadt, ale tam ponownie stracił swoją formę, dlatego zimą 2018 roku po Słoweńca zgłosiła Jagiellonia Białystok.

 

Warto wspomnieć, że Bezjak oprócz rozwijania kariery klubowej, często występuje również w meczach międzynarodowych. W reprezentacji Słowenii zadebiutował jeszcze w 2013 roku, a od tamtej pory wystąpił w niej 22-krotnie i strzelił 4 gole.

 

W barwach Jagi zdobył dotychczas 3 gole, ale jego licznik w oficjalnych meczach jeszcze nie drgnął w tym sezonie. Mamy nadzieję, że tak samo będzie po końcowym gwizdku w niedzielnym spotkaniu.

 

 

Krzysztof Pulak

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA