Strona główna » Aktualności » Pod lupą – Patryk Lipski

Pod lupą – Patryk Lipski

Data publikacji: 30-10-2015 12:26



Patryk Lipski to kolejny, obok Mariusza Stępińskiego, młody zawodnik, który wypływa na wielkie wody futbolu. 21-letni pomocnik wyrasta na lidera drugiej linii Niebieskich, a wielu znawców piłki nożnej widzi w nim godnego następcę Filipa Starzyńskiego.


Patryk Lipski urodził się 12 czerwca 1994 roku w Szczecinie skąd w 2012 roku z miejscowego SALOSU trafił do Chorzowa. W barwach Ruchu na szczeblu Ekstraklasy zadebiutował w listopadzie 2014 roku w starciu przeciwko Jagiellonii Białystok, pojawiając się na murawie w doliczonym czasie gry.
 
Kolejny występ w ekipie Niebieskich przyszedł w 1. kolejce kolejnego sezonu. Wówczas młody gracz zastąpił w przerwie Macieja Iwańskiego i ożywił grę drużyny z ulicy Cichej. Wszyscy kibice w Polsce pamiętają fenomenalne trafienie popularnego „Lipy” ze spotkania z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza rozegranego w sierpniu bieżącego roku, kiedy to w 53. minucie po strzale z 25 metrów umieścił futbolówkę w samym okienku bramki.
 
Droga piłkarza nie była jednak usłana różami, bowiem miał problem z niedowagą. Sporo czasu musiał zatem spędzić na siłowni, aby poprawić masę mięśniową. Jednak już w 2010 roku talent Patryka Lipskiego został zauważony przez jury turnieju „Cel: Reprezentacja – The Nike Cup”, którzy wybrali go najlepszym zawodnikiem rozgrywek. 
 
Potwierdzeniem dobrej dyspozycji pomocnika Niebieskich jest także zaufanie ze strony trenera piłkarskiej reprezentacji Polski do lat 21. Zawodnik Ruchu zadebiutował w kadrze Marcina Dorny we wrześniu 2015 roku w rywalizacji ze Szwecją, pojawiając się na murawie w 85. minucie meczu. Od tego czasu systematycznie otrzymuje powołania i szansę na grę od pierwszych minut.
 
Podopieczny trenera Waldemara Fornalika wyróżnia się wszechstronnością i szybkością. Jest zawodnikiem mającym pomysł na grę, potrafi przytrzymać futbolówkę, ale i świetnie dograć ją kolegom z drużyny. Ponadto ma dobry przegląd pola, nie boi się pojedynków jeden na jeden i coraz częściej wykonuje stałe fragmenty gry. Uzupełnienie stanowi niezłe wyszkolenie techniczne, umiejętność odbioru piłki przeciwnikowi, a przede wszystkim mocny i zarazem precyzyjny strzał. 
 
K. Kawula
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA 


do góry strony