Karierę na Węgrzech rozpoczynał w dwóch klubach. Najpierw zasilił Barcsi SC, w barwach którego rozegrał osiemnaście spotkań i strzelił trzy bramki, a później reprezentował Kaposvölgye Vállalkozók SC, gdzie w rundzie jesiennej odnotował czternaście występów, okraszając je aż jedenastoma bramkami. 

Włodarze Kaposvári Rákóczi FC nie przeszli obojętnie wobec bramkostrzelnego snajpera, którego pozyskali wiosną 2008 roku. W sumie Nikolić w drużynie Zielono-Białych spędził dwa i pół roku, pojawiając się na murawie czterdzieści dziewięć razy i trzydzieści razy karcąc bramkarzy rywali.
 

Przygodę z nowym klubem, Videoton FC Fehérvár, napastnik rozpoczynał od tytułu króla strzelców. Kolejne lata przyniosły Nikoliciowi i kolegom z zespołu dwa tytuły mistrza Węgier, puchar krajowy, puchar ligi i dwa superpuchary. Dodatkowo w sezonie 2013/2014 i 2014/2015 okazał się ponownie najlepszym strzelcem w lidze.
 

Świetnie radzący sobie na krajowych boiskach Nikolić został dostrzeżony przez wicemistrza Polski, Legię Warszawa, która 8 czerwca 2015 roku pozyskała zawodnika. Debiut w polskiej Ekstraklasie snajper odnotował 19 lipca, zdobywając dwie bramki w wygranym meczu ze Śląskiem Wrocław.
 

11 października 2013 roku napastnik Wojskowych zadebiutował w reprezentacji Węgier, pojawiając się na murawie w 79. minucie meczu w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata przeciwno Holandii. Łącznie koszulkę kadry narodowej przywdziewał dwanaście razy i zdobył cztery bramki.
 

Nemanja Nikolić to piłkarz, nad którym wprost „rozpływają” się dziennikarze nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Jest napastnikiem kompletnym, bowiem posiada umiejętność ustawienia się w polu karnym rywala, potrafi grać tyłem do bramki, a piłka przysłowiowo go szuka. Ponadto dysponuje niezłą szybkością, dynamiką i wyszkoleniem technicznym, co sprawia, że lubi grać kombinacyjną piłkę. Jego ruchliwość wpływa na to, że jest trudny do upilnowania przez defensorów przeciwnych drużyn, którzy muszą poświęcać mu sporo uwagi. Uzupełnienie stanowi mocny i precyzyjny strzał obiema nogami, posyłany nie tylko z akcji, ale i stałych fragmentów gry oraz dobra gra głową.
 

K. Kawula

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA