Strona główna » Aktualności » Pod Lupą - Aleksandar Sedlar

Pod Lupą - Aleksandar Sedlar

Data publikacji: 13-09-2016 09:00



Wyróżniającą się postacią nadchodzących rywali Białej Gwiazdy jest bez wątpienia nowo pozyskany Serb - Aleksandar Sedlar. 24-latek okazał się najsolidniejszym letnim wzmocnieniem śląskiej drużyny. Reprezentant Serbii stanowi mocny filar defensywy gliwickiej ekipy, a wraz z Hebertem Silvą Santosem tworzy duet trudny do sforsowania.


Aleksandar Sedlar urodził się 13 grudnia 1991 roku w Nowym Sadzie. Pierwsze piłkarskie kroki stawiał w lokalnym Boracu Nowy Sad. Latem 2011 roku przeszedł do innego miejscowego klubu - Veternika, którego barwy reprezentował w serbskiej SuperLidze. W wieku 21 lat zwrócił na siebie uwagę włodarzy Metalaca Gornji Milanovac, pozostając w tym zespole aż do końca minionego sezonu. Debiutował podczas wyjazdowego meczu z Boracem Čačak, zakończonym wynikiem 0:1. Łącznie w tej ekipie rozegrał 99 spotkań, zdobywając 4 bramki. Dzięki występom w FK Metalacu został wybrany do najlepszej jedenastki rozgrywek 2015/2016. 

W tym roku rozpoczął przygodę z reprezentacją Serbii. Na swoim koncie ma już dwa udane występy w Białych Orłach. Ważnym momentem w karierze młodego Serba był 25 maja, kiedy to zadebiutował w wygranym 2:1 meczu towarzyskim z Cyprem, zmieniając w 75. minucie Antonio Rukavinę. Sześć dni później rozegrał równie dobre spotkanie, tym razem przeciwko Izraelowi.
 
Solidne wzmocnienie
 
W czerwcu tego roku wyruszył do Europy Środkowej, zatrzymując się w południowej Polsce. Choć prawdopodobnie Serb znalazł się na celowniku wielu spośród drużyn Ekstraklasy, największą determinacją w pozyskaniu zawodnika wykazał się klub z Gliwic. Nic w tym dziwnego - Sedlar okazał się strzałem w dziesiątkę, dzięki czemu Piast zyskał naprawdę solidne wzmocnienie w defensywie. Ostatecznie 15 czerwca 2016 roku podpisano trzyletni kontrakt, na zasadzie transferu definitywnego.
 
Środkowy obrońca szybko zaadaptował się w polskiej drużynie. W barwach Piasta Gliwice rozegrał dotychczas 7 pełnych spotkań (po 90 minut) i każdy kolejny rozegrany mecz jest jego najlepszym. Mimo niskiego wzrostu, jak na stopera przystało, jest dość skoczny i zwinny, dzięki czemu stał się kluczowym zawodnikiem Piastunek. Podczas meczu z Legią jego drużyna po raz pierwszy nie straciła ani jednej bramki w stolicy. Spotkanie z Zagłębiem Lubin również było wyjątkowe dla młodego stopera. Na własnym boisku był bliski swojego premierowego gola dla Niebiesko-Czerwonych, jednak na takowego musi jeszcze poczekać.
 
Mimo że Aleksandar Sedlar jest stosunkowo niskim obrońcą, braki nadrabia zwinnością i szybkością. Potrafi odpowiednio się ustawić, a jego pełna zaangażowania gra i dobra współpraca z kolegami z drużyny może być ciekawą próbą dla Wislaków.
 
Justyna Kurbiel 
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony