Strona główna » Aktualności » Po zwycięstwo! Po szacunek!

Po zwycięstwo! Po szacunek!

Data publikacji: 12-08-2017 17:07



To coś więcej niż mecz, a dla kibiców obu drużyn świętość! Już za kilka godzin rozpoczną się 196. Derby Krakowa! Można więc śmiało powiedzieć, że nie ma drugiej rywalizacji w lidze z tak bogatą historią. Czekamy na wielkie emocje! Kto będzie panował w Krakowie przez następne miesiące?

Fot. Przemek Marczewski Fot. Przemek Marczewski

Premierowe spotkania obu drużyn odbywały się już 109 lat temu i od razu często decydowały o mistrzowskim tytule. Do pierwszego starcia w lidze doszło w 1928 roku. Wiślacy przegrali 1:2, ale trzy miesiące później zrewanżowali się i to z nawiązką! Gospodarze zwyciężyli aż 5:1, a niedługo później sięgnęli po mistrzowski tytuł. Od tego czasu - w lidze - Wisła mierzyła się z Cracovią 74 razy. Co ważne, lepszy bilans ma Biała Gwiazda, która wygrała 30 meczów, 22 zremisowała i tyle samo razy przegrała. 
 
Odwrócić karty
 
Ale ostatnie derbowe potyczki nie należały do najłatwiejszych. W poprzednim sezonie obie ekipy podzieliły się punktami i nawet przepiękna bramka Petara Brleka nie pomogła zgarnąć gospodarzom trzech punktów. Wcześniej natomiast Wiślacy dwa razy ulegli w stosunku 1:2. Szczególnie bolesna była ta przed własną publicznością. 29 listopada 2015 roku gole Denissa Rakelsa i Deleu pozwoliły gościom zgarnąć trzy punkty. 
 
Bilans bramkowy również przemawia na korzyść Białej Gwiazdy, która pokonywała bramkarzy Pasów aż 322 razy. Straciła ich tylko 241. Najlepszym strzelcem Wiślaków jest oczywiście Henryk Reyman, który ma na koncie aż 21 trafień w derbowych pojedynkach. W obecnej kadrze najwięcej bramek w derbach ma Paweł Brożek, który kierował piłkę do siatki Pasów pięciokrotnie. 
 
Poświęcenie!
 
Smak gola w Derbach Krakowa poznał też Arkadiusz Głowacki. „Każdy z nas musi odrzucić myśli związane z tym, jak długo nam nie udało się wygrać z Cracovią. To jest jeden, jedyny mecz na którym musimy skupić się maksymalnie oraz poświecić bez reszty. Przyświeca nam jasny cel: zwycięstwo” - powiedział na przedmeczowej konferencji wiślacki kapitan. I trudno się z nim nie zgodzić! Tylko zwycięstwo! 
 
Michał Hardek
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
 


do góry strony