Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Aktualności »
Piast - Wisła: 1 na 1
Piast - Wisła: 1 na 1
Data publikacji: 03-03-2017 11:00Obaj są stoperami w swoich klubach. Wiślak udowodnił, że pomimo krótkiego stażu w szeregach Białej Gwiazdy jest ważnym ogniwem zespołu. Z kolei zawodnik Piasta pokazał swoją wartość głównie jesienią, a w tym roku dopiero wraca do formy. Przed nami pojedynek na przełamanie!

Iván González López jest nowym nabytkiem w drużynie Kiko Ramíreza. Natomiast Hebert Silva Santos zna Ekstraklasę już od trzech lat. Kto zatem wyjdzie zwycięsko z dzisiejszej bitwy: młodość czy doświadczenie?
Co ich łączy?
Latynoskie akcenty. Jeden pochodzi z Brazylii, a drugi z Hiszpanii. Ten pierwszy urodził się 23 maja 1991 roku w miejscowości Barra Mansa. González przyszedł na świat w tym samym dniu, co bramkarz Rui Patrício.
Co różni te dwa kraje? Język urzędowy. W ojczyźnie gracza Piasta dominuje portugalski, a w państwie, gdzie królują byki i flamenco - hiszpański. Nie będziemy porównywać tych dwóch dialektów. To tak jakby postawić naprzeciw siebie Kiko Ramíreza i Gonçalo Feio, a tego nie chcemy.
Na razie przy Okrzei nikt nie trafił do siatki. 0:0!
Co ich dzieli?
Liczba trenerów, z którymi pracowali. Silva ćwiczył pod okiem czterech Portugalczyków - dwóch Czechów, jednego Polaka i Hiszpana. Najwięcej razy zaufał mu Radoslav Latal, posyłając go do boju 62 razy.
Kompan Arkadiusza Głowackiego miał aż piętnastu opiekunów w karierze - pięciu Rumunów, czterech Hiszpanów, dwóch Niemców i po jednym Chilijczyku, Portugalczyku, Węgrze oraz Włochu.
Nasz zawodnik występujący z numerem 32 zyskał większe doświadczenie i otwiera wynik spotkania! 0:1!
Główka pracuje
Zarówno Iván, jak i Hebert strzelili pięć bramek… głową! Brazylijczyk tą częścią ciała dwukrotnie pokonał golkiperów Śląska oraz po razie bramkarzy Arki, Benfiki i Podbeskidzia.
Z kolei Hiszpan takim sposobem trafiał do siatki przeciwko Budissie Bautzen, CD Mirandés, FC Botosani, Realowi Saragossa, Saint-Étienne. Co ciekawe, kiedy Wiślak zdobywał gole, jego zespół nigdy nie przegrał.
Nasz stoper podwyższa wynik. Zgodnie ze statystykami! 0:2!
Tegoroczna edycja
Za nami trzy kolejki Ekstraklasy w tym roku, więc wypada podsumować występy dzisiejszych bohaterów. Gracz Piasta miał okazję pokazać się na murawie jedynie przez sześć minut. Z gry wykluczyła go nie kontuzja, ale sprawy przeciążeniowe. Jest po rehabilitacji i na mecz z ekipą z Reymonta powinien wrócić do pełnej dyspozycji.
Wiślacki defensor jak dotąd pojawił we wszystkich tegorocznych spotkaniach w barwach Białej Gwiazdy. A co ważne, usłyszał same pozytywne opinie i był jednym z wyróżniających się piłkarzy Wisły. Jedyne, co mu należy wybaczyć, to ostatnie minuty w starciu z Jagą.
Czas to pieniądz, a my stawiamy na ilość! Wygrywamy w Gliwicach! 3:0!
Buen trabajo, Iván!
Liczymy na powtórzenie wyniku w sobotę! Mecz z Piastem odbędzie się już jutro (w sobotę - 4 marca) o godzinie 20.30 na Stadionie Miejskim w Gliwicach. JAZDA, JAZDA, JAZDA!
Angelika Głuszek
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA