Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Perez: W tym okresie trzeba pracować równie intensywnie
Data publikacji: 08-10-2017 17:00W sobotę Biała Gwiazda, w celu podtrzymania rytmu meczowego podczas przerwy reprezentacyjnej, stanęła do boju z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. „To był dobry trening dla nas, by złapać trochę minut, ale i świetna okazja dla tych, którzy nie byli w drużynie podczas pierwszej części okresu przygotowawczego. Trzeba przyznać, iż nasza gra dzisiaj wyglądała całkiem nieźle. Z pewnością nad pewnymi aspektami musimy popracować, jednak wygrana zawsze jest pozytywnym bodźcem” - mówił po spotkaniu ze Słoniami Víctor Pérez Alonso.
„Pogoda zmieniała się jak w kalejdoskopie. Raz słońce, raz deszcz, ale to nie miało aż takiego wpływu na naszą grę. Dobrze jest się mierzyć z zespołem z tej samej klasy rozgrywkowej. Im wyższy poziom przeciwnika, tym więcej z tego wyciągamy. Co prawda był to tylko sparing, jednak potraktowaliśmy go na serio. Znamy się coraz lepiej, przez co zrozumienie na boisku jest już na innym poziomie.”
Jaka, zdaniem Hiszpana, jest specyfika pracy w trakcie meczów drużyn narodowych? „Przerwa reprezentacyjna występuje też w Hiszpanii, więc nie mam z tym żadnego problemu. W tym okresie trzeba pracować równie intensywnie co wcześniej, ponieważ już w kolejnym tygodniu wraca liga” - przyznał.
Patrząc z optymizmem
Chociaż od ostatniego spotkania przy R22 minął ponad tydzień, to środkowy pomocnik wciąż „nosi” bolesną pamiątkę z tego pojedynku. „Nabawiłem się tego urazu podczas poprzedniego meczu z Jagiellonią. Taki już urok piłki nożnej, że czasem się coś takiego przytrafi. Na szczęście opuchlizna znika z dnia na dzień” - nie krył radości Víctor Pérez.
Już w sobotę 14 października o godzinie 20.30 we Wrocławiu Wisła Kraków wróci do ligowej rzeczywistości. Czy ekipa rozpracowuje swojego najbliższego rywala? „Pracujemy przede wszystkim nad sobą. Doskonalimy aspekty taktyczne, fizyczne czy siłowe. Jesteśmy dobrze zorganizowaną grupą i musimy przełożyć to na korzyści oraz punkty w Ekstraklasie” - powiedział 29-latek.
„Czuję się bardzo dobrze w drużynie. Już na tym etapie poprawiłem się fizycznie. Potrzebowałem chwili, by przystosować się do tej silnej, wymagającej ligi” - zakończył.
Przemysław Marczewski
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA