Strona główna » Aktualności » Ondrasek: Chcę być lepszy

Ondrasek: Chcę być lepszy

Data publikacji: 01-02-2017 10:12



Wiślacy w meczu sparingowym wygrali z wiceliderem ligi rumuńskiej - Steauą Bukareszt 4:3. Jedną z bramek w tym spotkaniu zdobył Zdenek Ondrasek. Czeski napastnik był bardzo zadowolony po tym meczu i opowiedział nam o nadziejach na nadchodzącą rundę wiosenną.

Fot. MH Fot. MH

„Strzeliłem bramkę, wygraliśmy mecz - zagraliśmy dobrze, więc jestem szczęśliwy. Zawsze mogło być lepiej, ale po takim spotkaniu nie ma na co narzekać” - stwierdził nasz piłkarz.

Obóz w Belek dobiegł końca i Wiślacy wracają do domu. Jak Kobra ocenia przygotowania do nadchodzącej rundy? „Po odejściu Ryśka musiałem zamieszkać z w pokoju z Tomkiem Cywką. Fajny z niego kolega, nic specjalnego, ale zawsze było z kim pogadać. Oczywiście żartuję! Przygotowania były dobre, popracowaliśmy nad różnymi aspektami. Wszystkie trzy mecze tutaj coś wniosły, a te dwa ostatnie z Żyliną i Steauą dużo nam dały” -  uważa czeski zawodnik.

Dobra robota

W przerwie zimowej w naszej drużynie doszło do kilku zmian. Nie tylko pojawił się zupełnie nowy trener, ale też zmieniła się nasza kadra. Zdenek uważa jednak, że Wisła dobrze wykonała swoją pracę na rynku transferowym. „Oczywiście szkoda odejścia Guzmicsa, bo był nie tylko dobrym piłkarzem, ale i kolegą. Ivan jednak dobrze go zastąpił i myślę, że nie odczujemy tej straty. Jeśli chodzi o Semira to bardzo dobry zawodnik i na pewno wniesie dużo do gry naszego zespołu. Sądzę, że klub jak na razie wykonał bardzo dobrą robotę”.

„Współpraca z nowym trenerem również układa nam się dobrze. Myślę, że każdy w drużynie wie czego sztab szkoleniowy od nas oczekuje. Jak pokazały dwa ostatnie spotkania, z meczu na mecz jest coraz lepiej”  - dodaje Czech.

Zmęczenie da rezultat

Zdenek był jednym z tych zawodników, których między treningami lub w czasie wolnym najczęściej można było spotkać na siłowni. „Mieszkałem cały obóz z Tomkiem, a to nie jest człowiek, tylko maszyna i aby mu dorównać musiałem pracować dwa razy mocniej niż normalnie. A tak poważnie to jestem trochę zmęczony, bo wykonaliśmy tutaj ogromną pracę. Zresztą jeśli jesteś piłkarzem i przygotowujesz się do sezonu to musisz być zmęczony, bo to oznacza, że przygotowywałeś się dobrze”.

Na koniec nasz piłkarz powiedział nam, jakie ma nadzieje na nadchodzącą wielkimi krokami rundę wiosenną. „Cel dla całej drużyny jest prosty - wygrać tak dużo meczów, ile się da i zająć w lidze jak najwyższe miejsce. Ja chciałbym być po prostu lepszy niż w pierwszej połowie sezonu” - zakończył napastnik Białej Gwiazdy.

MH
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



do góry strony