Strona główna » Aktualności » Moskal: Poważnie podchodzimy do tego spotkania

Moskal: Poważnie podchodzimy do tego spotkania

Data publikacji: 11-09-2015 16:46



Po dwutygodniowej przerwie na polskie boiska wraca Ekstraklasa. Już w najbliższy poniedziałek podopieczni trenera Kazimierza Moskala zmierzą się w ósmej serii gier w wyjazdowym starciu z Górnikiem Łęczna.


Na piątkowych zajęciach trener Kazimierz Moskal będzie miał do swojej dyspozycji wszystkich reprezentantów. „Dopiero dzisiaj, mam nadzieję, w pełnym gronie przystąpimy do zajęć. Przygotowania do meczu z Górnikiem Łęczna trwają już od ostatniego meczu ligowego. Nawet sobotni sparing w Żywcu temu służył” – zaczął trener Moskal.

Na pytanie, jak wygląda sytuacja kadrowa Białej Gwiazdy, trener odpowiedział: „Tak naprawdę po dzisiejszym treningu będziemy mądrzejsi, gdyż są pewne wątpliwości, nie będę oszukiwał. Po cichu liczymy, że Paweł Brożek, bo jego dotyczą wątpliwości, będzie w stanie zagrać. Jeśli chodzi o oczekiwania względem występu Macieja Sadloka w poniedziałek, to możemy je włożyć między bajki” – dodał.

Kto w przypadku braku dyspozycji Brożka wystąpi na szpicy w zespole Białej Gwiazdy? „Próbowaliśmy już w Szczecinie grać bez Pawła, ale zobaczymy, jak sprawy się potoczą. Wierzymy jednak w to, że będzie w stanie wybiec na murawę. Absolutnie nie zamierzam też ryzykować, dla mnie ważniejsze jest to, co będzie później. Przed nami kolejne mecze i jego zdrowie będzie równie cenne” – kontynuował szkoleniowiec. Przed Maciejem Sadlokiem sporo pracy, bowiem obrońca Wisły nie trenował od dłuższego czasu.  „Od ponad miesiąca w zasadzie jest bez treningu. Kilka czy kilkanaście dni zupełnie nic nie robił, więc trochę do nadrobienia ma” – mówił.
 
Rywalizacja z klubem z Lubelszczyzny nie będzie dla Wiślaków łatwą przeprawą, bowiem w ubiegłym roku zawodnicy Białej Gwiazdy zremisowali w Łęcznej 1:1. „Ta przerwa była też potrzebna Łęcznej, bo ostatnie mecze nie najlepiej się dla nich zakończyły. Jest to jednak zespół, który ma doświadczonych i ogranych zawodników, więc musimy się odpowiednio skoncentrować, aby poważnie do tego spotkania podejść. Trzeba pamiętać, jak gładko Górnik w ubiegłym roku ograł Legię. W naszej drużynie, po wygranym meczu ze Śląskiem, w dalszym ciągu sporo jest respektu, ale z wiarą podchodzimy do meczu w Łęcznej” – zaznaczył opiekun Wiślaków.
 
Trzech podopiecznych trenera Kazimierza Moskala zagrożonych jest przymusową pauzą za kartki. „Jest to kłopot, ale nie mamy na to wpływu. Nie będziemy kalkulować, bo co ma być, to będzie. Wiadomo, że w przypadku kartek problemy będą się rodzić. Mam nadzieję, że do tego czasu Maciek Sadlok dojdzie do siebie i sprawa kartek przebiegnie bezboleśnie” – zakończył wypowiedź trener Kazimierz Moskal.
 
K. Kawula
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony