Strona główna » Aktualności » Moskal: Musimy nastawiać się na walkę i trudny pojedynek

Moskal: Musimy nastawiać się na walkę i trudny pojedynek

Data publikacji: 23-07-2015 10:06



Już jutro o godzinie 20.30 rozpocznie się niezwykle istotne dla kibiców pod Wawelem piłkarskie wydarzenie – Święta Wojna. Trener Kazimierz Moskal podkreśla, że nie musi dodatkowo mobilizować swoich podopiecznych, gdyż Derby Krakowa niosą ze sobą olbrzymi ładunek emocji i zaangażowania.

Fot. Adam Koprowski Fot. Adam Koprowski

Do Krakowa nie dotarł jeszcze Donald Guerrier, który zakończył wraz z drużyną Haiti zmagania w Złotym Pucharze. Jak zatem wygląda sytuacja kadrowa Białej Gwiazdy przed arcyważnym spotkaniem z Cracovią? „Przede wszystkim nie ma z nami Donalda i na niego na pewno nie będziemy mogli liczyć. Nadal nie mamy do dyspozycji Sarkiego i dwóch bramkarzy, chociaż mamy nadzieję, że Buchalik i Miśkiewicz pojawią się w przyszłym tygodniu na boisku. Pozostali zawodnicy brani są pod uwagę pod kątem meczu derbowego” – powiedział na przedmeczowej konferencji opiekun Wiślaków. Na pytanie, czy planowane są zmiany w wyjściowej jedenastce Białej Gwiazdy w stosunku do meczu z Górnikiem, trener odpowiedział tajemniczo: „Niewykluczone. Musimy patrzeć też na to, czym dysponuje rywal. Nie da się ukryć, że od momentu przyjścia trenera Zielińskiego ten zespół jest dobrze zorganizowany i ma dobrą passę”.

Rywalizacja Wisły z Górnikiem Wisły nie wyglądała tak, jak oczekiwano. Nad czym sztab szkoleniowy pracował w bieżącym tygodniu? „To, co mieliśmy zaplanowane przed spotkaniem z Cracovią, zrobiliśmy i wyciągamy wnioski. Tak, jak mówiliśmy po meczu, było to pierwsze spotkanie w takim składzie. Liczymy, że ten czas, który jest za nami i przed nami, będzie działał na naszą korzyść” – dodał.



Zdaniem trenera Moskala dotychczasowe wyniki nie są ważne w kontekście spotkania derbowego. „Moim zdaniem to, że Cracovia ma na swoim koncie passę zwycięstw i że wygrała pierwszy mecz, a my zremisowaliśmy, nie ma znaczenia przed meczem derbowym. Ważne jest, co będzie się działo jutro o godzinie 20.30 na murawie” – kontynuował.

W przeszłości zdarzały się sytuacje, w których szkoleniowcy musieli niejako wstrząsnąć drużyną w przerwie spotkania z Pasami. „Myślę, że takie sytuacje się zdarzają podczas meczów derbowych. Czasem trzeba użyć mocniejszych słów czy kopnąć bidon. Derby to Derby, co do tego nikt nie ma żadnych wątpliwości. Nie zawsze są pięknym widowiskiem, musimy nastawiać się na walkę i trudny pojedynek, ale również chcemy trochę tej jakości, którą na pewno mamy, pokazać” – zaznaczył.

Święta Wojna jest szczególnie ważna dla kibiców obu drużyn, którzy akcentują swoją przynależność do barw klubowych. „Oczywiście, że rozmawiamy od kilku dni na ten temat, wszyscy są świadomi atmosfery Derbów. Nowi zawodnicy, którzy przychodzą do klubu, mogą znać smak tych meczów, ale nie do końca wiedzą, jakie są relacje w Derbach Krakowa. O tym rozmawialiśmy w szatni i wierzę, że będziemy przygotowani mentalnie i nie będzie to dla nas problemem” – zakończył wypowiedź trener Kazimierz Moskal.

K. Kawula
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



do góry strony