Strona główna » Aktualności » Monterde: Przekonać Wisłę do siebie

Monterde: Przekonać Wisłę do siebie

Data publikacji: 17-01-2017 13:27



„Gdy zadzwonił pan prezes Junco, nie trzeba mi było dwa razy powtarzać. Wierzę, że mam potencjał, by pozostać w Wiśle. W najbliższych dniach czeka mnie ciężka praca. Chcę dać z siebie maksimum, a decyzja należy oczywiście do trenerów i zarządu” - mówi Omar Monterde, testowany hiszpański pomocnik.

Fot. Przemek Marczewski Fot. Przemek Marczewski

Jak dowiedziałeś się o tym, że przed Tobą testy w Wiśle Kraków?

Zadzwonił do mnie prezes Junco i zaprosił mnie na treningi. Nie trzeba mi było tego dwa razy powtarzać. Porozumiałem się z moim klubem, zgodzono się na testy i jestem.
 
Jakie są Twoje pierwsze wrażenia?
 
Bardzo pozytywne. Koledzy miło mnie przyjęli. Wszyscy dookoła są bardzo sympatyczni, więc wszystko przebiegło dobrze.
 
Poprzeczka będzie zawieszona wysoko. To jednak już najwyższy poziom rozgrywkowy w Polsce.
 
Przede mną spore wyzwanie, ale nie poza moim zasięgiem. Wierzę, że mam wystarczające umiejętności, żeby pozostać w Wiśle i jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, będę chciał jak najwięcej wnieść do zespołu.
 
W Wiśle przybywa Hiszpanów. To może być dla Ciebie pomocne?
 
Jasne! Kilka osób mówi po hiszpańsku, a prawie wszyscy po angielsku, więc jest dużo łatwiej o aklimatyzację.
 
Na co zatem liczysz w perspektywie najbliższych dni?
 
Decyzje należą oczywiście do pana trenera Kiko i do całego sztabu szkoleniowego, zarządu, mnie pozostanie je zaakceptować. Dlatego zamierzam dać z siebie maksimum, by osiągnąć cel i przekonać do siebie klub.
 
Rozmawiał Damian Juszczyk
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony