Strona główna » Aktualności » Miedź - Wisła: Trenerski dwugłos

Miedź - Wisła: Trenerski dwugłos

Data publikacji: 01-12-2018 20:41



Pierwszy dzień grudnia okazał się pechowy dla Białej Gwiazdy, która wraca z delegacji z zerowym dorobkiem punktowym. Podopieczni trenera Macieja Stolarczyka nie zdołali powtórzyć wyczynu z początku sezonu i tym razem ulegli Miedzi Legnica 0:2. Co po zakończeniu potyczki mieli do powiedzenia szkoleniowcy obu ekip? 


Maciej Stolarczyk - Wisła Kraków

„Cóż, mecz ułożył się dla nas bardzo niedobrze, bo po kilkunastu minutach przegrywaliśmy 0:2. Nie mogliśmy sforsować dobrze zorganizowanej obrony Miedzi. W tej sytuacji wypada mi tylko pogratulować wygranej zespołowi gospodarzy” - zaczął opiekun Wiślaków.
 
Szkoleniowiec Białej Gwiazdy zdecydował się na wariant z Patrykiem Plewką, który pojawił się w wyjściowej jedenastce krakowian w miejsce nieobecnego Vullneta Bashy. Jak trener ocenia jego występ? „Patryk spełnił zadania, które mu powierzyliśmy. Myślę, że to jest jeden z pozytywów tego spotkania. Dobrze prezentował się na treningach, dlatego zagraliśmy w takim zestawieniu. Dawid Kort miał być tym zawodnikiem, który pojawi się później, mogąc odmienić losy tego meczu” - tłumaczył trener Maciej Stolarczyk.
 
Dominik Nowak - Miedź Legnica

Trener Dominik Nowak podkreślił, że jest zadowolony z pracy całego zespołu, który bardzo dobrze współpracował na murawie, tworząc kolektyw i będąc dziś nie do przejścia. „Dzisiaj i w ostatnim czasie ta drużyna była jednością - na treningach, w szatni i na boisku. Zrealizowaliśmy założenia taktyczne i zostaliśmy nagrodzeni za upór. Wiedzieliśmy, jaki był pomysł Wisły na grę, byliśmy dobrze ustawieni kompaktowo, uzupełnialiśmy się i potrafiliśmy się asekurować w odpowiednich strefach. Już mecz w Szczecinie pokazał, że możemy rywalizować w Ekstraklasie bez względu na problemy kadrowe. Nie mieliśmy dzisiaj słabych punktów. W końcu przyszło przełamanie. Nie kończy się historia Miedzi w Ekstraklasie, przed nami kolejne arcyważne mecze przed przerwą zimową. Będziemy pracować na treningach, aby poprawić pewne rzeczy i dać kilka ważnych uwag zawodnikom” - podsumował potyczkę.
 
K. Biedrzycka
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony