Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Aktualności »
Michniewicz: Pierwszy raz wygrałem w Krakowie
Michniewicz: Pierwszy raz wygrałem w Krakowie
Data publikacji: 18-12-2015 23:14Podopieczni trenera Czesława Michniewicza odnotowali czwarte zwycięstwo z rzędu i wskoczyli na trzecie miejsce w tabeli Ekstraklasy. Szkoleniowiec Portowców słowa wdzięczności skierował w stronę swoich piłkarzy, którzy podtrzymali dobrą passę.
Fot. Adam Koprowski

Opiekun Portowców po ostatnim gwizdku sędziego nie krył zadowolenia ze zwycięstwa wywalczonego pod Wawelem. „Jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ pierwszy raz jako trener wygrałem w Krakowie. Był to dla nas bardzo trudny mecz, ale zawsze to ostatnie spotkanie jest takie. Nie zagraliśmy wielkiego meczu, nie stworzyliśmy wielu sytuacji, ale jedną wykorzystaliśmy. Gol Rafała Murawskiego jest zwieńczeniem jego bardzo dobrej rundy” – skomentował rywalizację Michniewicz.
Zespół szczecińskiej Pogoni, w przeciwieństwie do Wiślaków, może ze spokojem udać się na zasłużony wypoczynek. „Będziemy mogli w miłej atmosferze spędzić święta. Zaczynamy przygotowania dopiero 7 stycznia, a dziś czeka nas wesoła podróż do Szczecina. Jeszcze raz dziękuję zawodnikom za to, co dziś pokazali i za zdobycie trzech punktów” – dodał.
W pierwszej jedenastce Białej Gwiazdy wystąpiło trzech młodych graczy, którzy wkraczają w seniorską piłkę. „Nie analizowaliśmy młodych zawodników Wisły, którzy dziś wystąpili. Nie pamiętałem ich, poza Żemło, którego kojarzę z mistrzostw Polski juniorów. Wisła ma ciężki moment, ale to wciąż jest marka. Życzę jej z całego serca, aby wróciła do pionu i to już na wiosnę” – zaznaczył.
Trener Czesław Michniewicz zaznaczył, że cele na obecny sezon nie uległy zmianie. „Naszym podstawowym założeniem jest awans do pierwszej ósemki. 36 punktów to zarówno dużo, jak i mało, bo niczego nie gwarantują” – zakończył szkoleniowiec Portowców.
K. Kawula
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA