Piłkarz Wisły, podobnie jak reszta jego kolegów z drużyny, był zaskoczony zmasowaną obroną Górnika. „Wiedzieliśmy, że tutaj w Łęcznej nie będzie nam łatwo. Nikt z nas nie myślał jednak, że gospodarze, którzy walczą przecież o utrzymanie, będą grać tak defensywnie. Postawa Górnika trochę nas zaskoczyła, ale potrafiliśmy cierpliwie czekać na swoje sytuacje i przyniosło to skutek w drugiej połowie. Najważniejsze, że udało nam się zwyciężyć” - powiedział „Mały”. 

Każdy mecz o życie

Biała Gwiazda wygrała wczoraj swoje drugie spotkanie w rundzie finałowej. Czy nasi piłkarze są w stanie triumfować we wszystkich meczach w tej fazie rozgrywek? „To dla nas bardzo ważne zwycięstwo, ale każdy mecz jest o życie i w każdym będziemy walczyć do końca. Na razie chcemy grać jak najlepiej, a na którym miejscu będziemy po ostatniej kolejce, okaże się w maju” - zakończył Patryk.

MH
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA