Strona główna » Aktualności » LV BET: Odnaleźć się w jaskini nowego lwa

LV BET: Odnaleźć się w jaskini nowego lwa

Data publikacji: 03-03-2018 18:00



Jagiellonia Białystok od początku nowej rundy zaskakuje wszystkich kibiców i obserwatorów ekstraklasowych zmagań. Zwyciężyła minimalnie, choć pewnie z Cracovią. Przejechała się po Lechii Gdańsk, całkowicie dominując biało-zielonych i zwyciężając 4:1. Swoją dobrą dyspozycję potwierdzili w najtrudniejszym z testów - na stadionie mistrza Polski i długo siedzącego na fotelu lidera zespołu. 


Udowodnili swoją jakość tak, że nawet najbardziej zaślepieni kibice warszawskiej Legii nie mogli nie przyznać piłkarzom Ireneusza Mamrota, że tego wieczora byli od ich ulubieńców zdecydowanie lepsi. Dla wielu był to najlepszy mecz, jaki Jagiellonia rozegrała w swojej historii. Na pewno zobaczyliśmy zespół, który do perfekcji w ekstraklasowych warunkach zbliżył się najbliżej od wielu, wielu lat. 

Wiesz, że twój przeciwnik jest w gazie, kiedy wygrywa 2:0 na Legii i powszechnie mówi się, że to najniższy wymiar kary. To znakomicie obrazuje trud dalekiej przeprawy do Białegostoku, jaki czeka zawodników Joana Carrillo. Biała Gwiazda wdrapała się od razu po starcie ligi w nowym roku do pierwszej ósemki i do tej pory nie dała się stamtąd wypędzić. Wiślacy nie przegrali ani jednego spotkania pod wodzą nowego szkoleniowca. 
 
 
Problem polega na tym, że dwa zwycięstwa i dwie porażki przyniosłyby dokładnie tyle samo punktów, co zwycięstwo i trzy remisy. Status niepokonanej brzmi bardzo ładnie, ale wymiernych efektów w tabeli zdobywanie po jednym punkcie nie przynosi. Kibice z Grodu Kraka na pewno życzyliby sobie częstszego sięgania po pełną pulę. Zawodnikom Carrillo trzeba oddać, że w ostatnim meczu z Koroną byli tego bardzo bliscy, pomimo nienajlepszych warunków atmosferycznych i klasy rywala, który znajduje się nad Wisłą w ligowej tabeli. 
 
 
Ujmując to w maksymalnym, a jednocześnie dość niesprawiedliwym uproszczeniu: udałoby się Wiśle z Koroną wygrać, gdyby z jedenastu metrów nie pomylił się jej najlepszy strzelec. Zgromadzeni na stadionie przy Reymonta kibice niemal dopisali mu siedemnastą bramkę w tym sezonie, ale świetną paradą popisał się Zlatan Alomerović. Golkiper Korony Kielce wyciągnął się jak struna i obronił rzut karny wykonywany przez Hiszpana. W obliczu słabszej formy Igora Angulo z Górnika Zabrze, który prowadzi w klasyfikacji strzelców, chęć gonienia rodaka z pewnością będzie Carlitosowi przyświecać w Białymstoku. Kto, jeśli nie on? - można byłoby zapytać wskazując na prawdopodobnego strzelca bramki na stadionie Jagi. 
 
 
Jakim wynikiem zakończy się to spotkanie? Czy niepokonana pod wodzą Joana Carrillo Wisła Kraków powstrzyma nowego lidera, wywożąc punkty z jaskini nowego lidera Ekstraklasy? Czy też piłkarze Ireneusza Mamrota, na czele z będącymi w imponującej formie Romanem Bezjakiem, Przemysławem Frankowskim, Martinem Pospišilem, Tarasem Romanczukiem czy też ex-wiślakiem, Łukaszem Burligą, pokonają kolejną przeszkodę w drodze do tytułu? Faworytem zdaniem LV BET jest drużyna gospodarzy, co oznacza, że za korzystny wynik Wisły można zarobić więcej!

Wygra Jagiellonia: 1.8
Remis: 3.55
Wygra Wisła: 4.35
 
Materiał powstał przy współpracy z serwisem Łączy Nas Pasja 
 
LV BET ZAKŁADY BUKMACHERSKIE POSIADA ZEZWOLENIE URZĄDZANIA ZAKŁADÓW WZAJEMNYCH WYDANE PRZEZ MINISTRA FINANSÓW. UDZIAŁ W NIELEGALNYCH GRACH HAZARDOWYCH MOŻE STANOWIĆ NARUSZENIE PRZEPISÓW. HAZARD ZWIĄZANY JEST Z RYZYKIEM. 


do góry strony