Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Strona główna »
Aktualności »
Lis: Mecz to święto i wszyscy nie mogą się go doczekać
Lis: Mecz to święto i wszyscy nie mogą się go doczekać
Data publikacji: 13-12-2018 17:23W piątkowe popołudnie Wiślakom przyjdzie po raz ostatni w tej pierwszej części sezonu rywalizować w ramach Lotto Ekstraklasy w meczu wyjazdowym. Tym razem po drugiej stronie barykady stanie Wisła Płock, na czele z trenerem José Antonio Vicuña, a w której prym na boisku wiedzie brazylijski pomocnik – Ricardinho. To właśnie m.in. jego strzały będzie musiał zatrzymać bramkarz Białej Gwiazdy, Mateusz Lis.
Przemek Marczewski

Przez kibiców zostałeś wybrany zawodnikiem meczu z Jagiellonią Białystok. Inaczej przygotowuje się wtedy do następnego spotkania? Na pewno morale rosną...
Takie wyróżnienie to tylko i wyłącznie dodatek, który nie ma wielkiego znaczenia. Jest to fajne uczucie - czujesz, że zagrałeś dobry mecz, ale liczy się przede wszystkim dobro drużyny. Najważniejsze jest to, żeby cały zespół zagrał dobrze. A jeśli chodzi o ten mecz, to przygotowujemy się do niego tak samo, jak do każdego innego. Dajemy z siebie 100 procent na treningach i nie wyobrażamy sobie innej opcji, jak trzy punkty w Płocku.
Z Jagiellonią graliście w sobotę, teraz w Płocku mecz w piątek, a wyjeżdżacie już w czwartek. Łatwiej przygotowywać się teraz, gdy jest się w rytmie meczowym czy na spokojnie, gdy były przerwy reprezentacyjne? A może wtedy wkrada się rozluźnienie?
Osobiście zdecydowanie wolę, gdy mecze rozgrywane są jak najczęściej i nie ma długiej przerwy między spotkaniami, czyli właśnie tak, jak w tym przypadku. Mecz to święto i wszyscy nie mogą się doczekać tego dnia.
Wisła Płock to zespół, który ma za sobą porażkę w rozgrywkach pucharowych z Puszczą. Należy tu upatrywać pola, które można wykorzystać? A może właśnie przez to będą jeszcze groźniejsi, bo rozdrażnieni?
Myślę, że nie możemy patrzeć na to, że Wisła przegrała pucharowy mecz. Na pewno będą chcieli zmazać tę plamę i zrehabilitować się dobrą grą w lidze. My chcemy im w tym przeszkodzić i wygrać to spotkanie.
M. Chlebek
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA