Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Kraków będzie nasz!
Data publikacji: 10-12-2016 09:00Nie ma w Polsce drugiego takiego spotkania. Nie ma meczu, który posiada tak bogatą historię. Nie ma również innego takiego starcia, którym żyłoby całe miasto, a przynajmniej połowa piłkarskiej Polski śledziłaby je z zapartym tchem. To już dziś! Za kilka godzin na murawę stadionu przy ulicy Reymonta wyjdą jedenastki dwóch krakowskich klubów liczących sobie po 110 lat, by zmierzyć się w 195. meczu o panowanie w stolicy Małopolski. Przed nami derby Krakowa!
Pierwsze udokumentowane starcie dwóch najstarszych polskich drużyn odbyło się 108 lat temu. Wisła ze swoim przeciwnikiem zza Błoń mierzyła się już 194 razy. Zawsze jednak najważniejszymi pojedynkami były te rozgrywane w lidze, gdyż u początków powstania Ekstraklasy to właśnie między krakowskimi zespołami rozstrzygały się losy mistrzostwa Polski.
Odzyskać panowanie
W najwyższej klasie rozgrywkowej w naszym kraju Biała Gwiazda grała ze swoimi rywalami 73 razy. To Wiślacy mogą pochwalić się lepszym bilansem tych meczów, wygrywając do tej pory 30 spotkań, przegrywając 22, a pozostałe 21 remisując.
Niestety ostatnie dwie derbowe rywalizacje zakończyły się zwycięstwem naszych dzisiejszych gości. W obu meczach padł wynik 2:1. Niemal równo rok temu, 29 listopada, Wisła przed własną publicznością przegrała z Pasami po golach Denissa Rakelsa oraz Deleu. Pierwszy trafił już w 7. minucie, a prowadzenie niedługo potem podwyższył brazylijski obrońca przyjezdnych. Chwilę po utracie bramki kontaktową bramkę zdobył Paweł Brożek, ale naszej drużynie nie udało się urwać choćby punktu rywalom.
Drugi ze wspomnianych meczów obył się 5 sierpnia tego roku po przeciwnej stronie Błoń. Na samym początku spotkania Marcin Budziński popisał się fantastycznym uderzeniem nie dając żadnych szans Łukaszowi Załusce. Mimo dobrej gry Wiślaków, którzy dążyli do wyrównania to gospodarze na dwie minuty przed przerwą strzelili drugiego gola. Autorem bramki został Mateusz Szczepaniak i to gospodarze schodzili do szatni w lepszych nastrojach. W drugiej połowie Biała Gwiazda rzuciła się na rywala, ale trafienie dające nadzieję przyszło zbyt późno. W 88. minucie Patryk Małecki pozwolił Wiślakom złapać kontakt z gospodarzami, lecz czasu na kolejnego gola już zabrakło.
Mecz, o którym ktoś nie chce pamiętać
Biała Gwiazda we wszystkich 194. meczach derbowych strzeliła 321 goli, tracąc ich przy tym 241. Najlepszym strzelcem Wisły w tych spotkaniach, z 21 trafieniami w dorobku, do dziś pozostaje niedościgniony Henryk Reyman. W obecnej kadrze najwięcej bramek w derbach ma na swoim koncie Paweł Brożek, który kierował piłkę do siatki Pasów pięciokrotnie. Na ławce trenerskiej naszego zespołu zasiądzie natomiast Kazimierz Kmiecik, który strzelił 11 goli przeciwko naszym przeciwnikom.
Dokładnie 3 marca 1990 roku doszło do spotkania derbowego, w którym Wisła ograła drużynę z przeciwnej strony Błoń 10:1. Był to mecz towarzyski, jednak stał się on kością niezgody jeśli chodzi o dokładną liczbę starć obydwu drużyn. Nasz rywal uważa, iż było to spotkanie, w którym zagrała II ekipa, gdyż większość podstawowych zawodników nie mogło w nim wystąpić, a co za tym idzie nie były to oficjalne derby Krakowa. Na nieszczęście dla dzisiejszych oponentów nigdzie nie odnotowano, by zespół z Kałuży posiadał w tym czasie drużynę rezerw. Mecz, który Wiślacy wygrali 10:1 został więc rozegrany z pierwszym składem Pasów i jest on oficjalnym spotkaniem wliczanym do ogólnej liczby krakowskich derbów.
W poprzedniej kolejce nasi dzisiejsi goście zremisowali przed własną publicznością 1:1 z Górnikiem Łęczna. Wisła natomiast przy R22 3:0 pokonała Lechię Gdańsk.
195. derby Krakowa rozpoczną się o godzinie 20.30.
Pokaż, że jesteś Wiślakiem! Widzimy się na derbach przy R22!
MH
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA