Strona główna » Aktualności » Końcowy test przed ligą: Wisła - MSK Żilina

Końcowy test przed ligą: Wisła - MSK Żilina

Data publikacji: 14-07-2018 10:16



Okres przygotowawczy powoli dobiega końca, ustępując miejsca bataliom o stawkę. Mecze kontrolne Białej Gwiazdy ze słowacką MŠK Żiliną na stałe wpisały się w sparingowy rozkład jazdy krakowian. Obie ekipy na szczeblu towarzyskim spotkają się dziś już po raz czternasty. Potyczka ta będzie zarówno dla Wiślaków, jak i Żółto-Zielonych końcowym testem przed startem ligi.


MŠK Żilina w ciągu 110-letniej historii siedmiokrotnie sięgała po mistrzostwo swojego kraju, dorzucając dwa krajowe puchary. Poprzednią edycję rozgrywek ligowych piłkarze Żółto-Zielonej zakończyli tuż za podium, które było na wyciągniecie ręki. Słowacy w 22 potyczkach zgromadzili łącznie 37 punktów, tracąc do trzeciej w tabeli DAC Dunajskiej Stredy dwa oczka. 

14 czerwca piłkarze Żółto-Zielonych wzięli udział w pierwszej sesji treningowej poprowadzonej przez nowego szkoleniowca - Jaroslava Kentoša. Trener słowackiej ekipy podzielił przygotowania do Fortuna Ligi na trzy etapy. Po kilku dniach pracy na własnych obiektach, zakończonych porażką w grze kontrolnej z SFV Opava, Żilina udała się na zgrupowanie do Słowenii.
 
Słoweńskie klimaty
W Słowenii zameldowali się 26 czerwca i już dwa dni później zmierzyli się z ukraińskim FC Worskla Połtawa. Także i tym razem ponieśli jednobramkową porażkę. Lipiec gracze trenera Kentoša zaczęli od wygranej z chińskim Tianjin Quanjian 3:1. Bramki dla Żółto-Zielonych zdobywali: Róbert Boženík (11. minuta), Róbert Polievka (53. minuta) oraz Filip Kaša (79. minuta).
 
Na zakończenie obozu czekał ich jeszcze jeden mecz kontrolny. Tym razem przyszło im mierzyć się z mocnym rywalem - HNK Rijeką. Aktualny wicemistrz Chorwacji dał Żilinie prawdziwą lekcję futbolu, ogrywając ją 5:0. Dzisiejszy sparing będzie dla obu drużyn wartościowym sprawdzianem, pozwalajacym trenerom uzupełnić wiedzę na temat poszczególnych graczy i aktualnej formy.
 
Włoski kierunek
Podopieczni trenera Kentoša będą musieli radzić sobie bez ważnych ogniw. Dwaj utalentowani zawodnicy MŠK Żiliny, którymi od pewnego czasu interesowały się zagraniczne kluby, opuścili słowacki zespół w przerwie między rozgrywkami i przenieśli się do Włoch. Defensora Dávida Hancko pozyskała ACF Fiorentina, a 21-letni snajper Samuel Mráz zasilił szeregi FC Empoli. Obaj są reprezentantami Słowacji U-21.

Włodarze słowackiego klubu sięgnęli już po dwóch obrońców: 18-letniego Bensona Ananga z Ghany i gruzina Giorgi Tevzadze. Z kolei drugą linię wzmocnić ma Macedończyk Enis Fazlagikj oraz wychowanek Żółto-Zielonych Martin Gamboš, który ostatnie lata spędził w TSV 1860 Monachium. 
 
Towarzyskie starcia
Do tej pory Wiślacy rywalizowali ze słowacką drużyną trzynaście razy, za każdym towarzysko. Pierwsza potyczka odbyła się 28 października 1947 roku w Żilinie. Wówczas zawodnicy gospodarzy pokonali Białą Gwiazdę aż 10:2. W kolejnych meczach przeciwko tej ekipie było już lepiej - łącznie Wiślacy odnieśli siedem zwycięstw, pięć przegrywając i notując jeden remis.
 
Po raz ostatni oba zespoły sprawdziły swoje umiejętności w styczniu 2017 roku. W tureckim Kumköy 13-krotny mistrz Polski okazał się lepszy od słowackiego rywala i zwyciężył 2:1. Co ciekawe, na listę strzelców wpisało się trzech przedstawicieli krakowskiego klubu: Rafał Boguski, Jakub Bartosz i Tomasz Cywka, który wpakował futbolówkę do własnej siatki.
 
Dzisiejszy sparing Wisły i MŠK Żiliny odbędzie się w Kalwarii Zebrzydowskiej na obiekcie miejscowej Kalwarianki. Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi o godzinie 17.00.
 
K. Biedrzycka
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
 

 



do góry strony