Strona główna » Aktualności » Kartka z kalendarza: Na naszym niebie jedna gwiazda świeci. Wisła - Barcelona 1:0

Kartka z kalendarza: Na naszym niebie jedna gwiazda świeci. Wisła - Barcelona 1:0

Data publikacji: 26-08-2016 12:39



W sezonie 2008/09 w eliminacjach Ligi Mistrzów los skojarzył Wisłę z FC Barceloną. Rywale naszpikowani byli gwiazdami wielkiego formatu - Carles Puyol, Andres Iniesta, Xavi, Thierry Henry czy Samuel Eto'o należeli wówczas do ścisłego grona najlepszych piłkarzy świata. Losy rywalizacji wydawały się z góry przesądzone i pierwszy mecz - wygrany przez drużynę z Hiszpanii 4:0 - praktycznie rozstrzygał sprawę. Żadna ze stron nie zamierzała jednak odpuścić spotkania rewanżowego. Przed meczem przy Reymonta 22 Marcin Baszczyński stwierdził krótko „warto wygrać" - i z takim nastawieniem na plac gry wyszli wszyscy Wiślacy.


Barcelona zaciekle atakowała bramkę Wisły, Biała Gwiazda jednak świetnie się broniła i sama też wyprowadzała groźne akcje. W 51. minucie znakomicie z woleja uderzył Marek Zieńczuk. Niewielu bramkarzy byłoby w stanie obronić taki strzał, Victor Valdes z trudem sparował go na rzut rożny. Przy kornerze bramkarz Dumy Katalonii był już bezradny - w polu karnym doskonale znalazł się Cleber i mocnym strzałem głową dał Wiśle prowadzenie. Krakowianie mieli szanse na podwyższenie wyniku, ale skromne 1:0 i tak było historycznym rezultatem.

Wspaniałemu widowisku sportowemu towarzyszyła znakomita atmosfera na trybunach, a hasło z oprawy - „Na naszym niebie jedna gwiazda świeci" - zapisało się w pamięci wielu kibiców na lata.

historiawisly.pl
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA



do góry strony