Aktualności
OSTATNIE NEWSY.
Gwiazdy Białej Gwiazdy #39: „Tata” z kopytem w nodze - Radosław Kałużny
Data publikacji: 12-04-2018 10:25Zanim numer „2” przypadł Mirosławowi Szymkowiakowi, trykot z tym numerem przywdziewał inny pomocnik, który wypłynął na reprezentacyjne wody. Pozyskany z Zagłębia Lubin gracz drugiej linii o inklinacjach defensywnych, który jednak zdobywał wiele goli - z czego jeden był ładniejszy od drugiego. Wiślak przez 4 sezony i dokładnie 100 meczów, którego do dziś z rozrzewnieniem wspominają kibice. Przed Wami „Tata” - Radosław Kałużny.

Radosław Kałużny urodził się 2 lutego 1974 roku w Górze w województwie dolnośląskim. Karierę piłkarską rozpoczął zaś w oddalonym o 75 kilometrów Chojnowie, zaś tuż po osiągnięciu pełnoletności dysponujący już wówczas doskonałymi warunkami fizycznymi zawodnik przeniósł się do Zagłębia Lubin. W barwach Miedziowych Kałużny zyskał status legendy po tym, jak rozegrał 176 meczów i zdobył 24 gole we wszystkich rozgrywkach w ciągu 7 sezonów. Najwyższym miejscem, jakie zajęli lubinianie z „Tatą” w składzie była pozycja tuż za podium w sezonie 1994/1995. 11-krotny reprezentant Polski chciał jednak zacząć walczyć o wyższe cele - dlatego też za kwotę 800 tysięcy… niemieckich marek przeniósł się do Białej Gwiazdy na początku 1998 roku.