Strona główna » Aktualności » Gwiazdy Białej Gwiazdy #28: Elegant, walczak, selekcjoner rodem z Krakowa - Adam Nawałka

Gwiazdy Białej Gwiazdy #28: Elegant, walczak, selekcjoner rodem z Krakowa - Adam Nawałka

Data publikacji: 05-10-2017 12:00



Piłkarz debiutujący w Wiśle w wieku niespełna 18 lat. 34-krotny reprezentant Polski, który jedynego gola w koszulce z orłem na piersi zdobył… kilkanaście sekund po pojawieniu się na murawie w debiucie. Odkrycie roku 1977 w renomowanym plebiscycie „Piłki Nożnej”. W końcu trener, który trzykrotnie obejmował ekipę Białej Gwiazdy, a teraz święci sukcesy jako selekcjoner. Kolejnym bohaterem naszego cyklu jest Adam Nawałka. 

Fot. historiawisly.pl Fot. historiawisly.pl

Adam Nawałka urodził się 23 października 1957 roku w Krakowie. Już w czasach juniorskich obecny trener reprezentacji Polski związał się z Wisłą. Wyróżniający się młodzieżowiec pierwszą szansę na występ w seniorskiej drużynie otrzymał od byłego piłkarza Wisły, Henryka Stroniarza. Debiut jednak nie mógł zostać zaliczony do udanych - krakowianie przegrali bowiem 2:3 z Górnikiem Zabrze, czyli klubem, który Nawałka prowadził z sukcesami w latach 2010-2013. Na premierowe zwycięstwo „Ciepły” musiał czekać do 1 czerwca 1975. Wówczas Biała Gwiazda wygrała z nie byle kim, bo Legią Warszawa z Kazimierzem Deyną czy Lesławem Ćmikiewiczem w składzie. W sezonie 1974/1975 Nawałka rozegrał jeszcze dwa spotkania, w kolejnym sezonie zyskał już miano pełnoprawnego członka pierwszej drużyny. 18-latek znany ze sportowego trybu życia, który wówczas wcale nie był taki oczywisty, niemal z miejsca stał się podstawowym graczem. 

Kadrowy debiut marzenie!
 
Młody pomocnik stał się bożyszczem sympatyczek Białej Gwiazdy. Na boisku bezkompromisowy gracz drugiej linii, poza nim dusza towarzystwa, która doskonale potrafiła bawić się z kolegami bez używek. Co więcej, Nawałka z powodzeniem łączył występy w seniorskiej drużynie z dowodzeniem zespołowi juniorów, który w sezonie 1975/1976 roku zdobył mistrzostwo Polski. Pierwszy zespół z kolei zajął trzecie miejsce, dzięki czemu mógł wystąpić w europejskich pucharach. Wydatnie przyczynił się do tego „Ciepły”, który wystąpił w 22 meczach i strzelił jedną bramkę - w starciu z GKS-em Tychy. Co ciekawe, by to mecz, w którym okazję do debiutu otrzymał Andrzej Iwan, późniejszy wieloletni kompan Nawałki. 
 
W europejskich rozgrywkach los przydzielił Wiślakom słynny Celtic Glasgow dowodzony przez Jocka Steina. Szkoleniowiec rywali przed meczem w Szkocji zapowiadał gładkie zwycięstwo i… bardzo się na tym przejechał. Doskonały występ zaliczył Nawałka, kapitalne zawody rozegrał Michał Wróbel, a dzieła zniszczenia dopełnił Kazimierz Kmiecik i Biała Gwiazda zremisowała 2:2. W rewanżu krakowianie wygrali 2:0 i coś, co wydawało się niemożliwe, stało się faktem. W kolejnej rundzie na Wisłę czekało RWD Molenbeek. Dwumecz z belgijską „Białą Gwiazdą” zakończył się na rzutach karnych. Nawałka pewnie pokonał Nico de Bree, lecz pudło Henryka Szymanowskiego sprawiło, że z dalszego awansu cieszyli się rywale, którzy ostatecznie dotarli aż do półfinału. 
 
Gra Nawałki w Europie i solidne występy w lidze sprawiły, że młodym pomocnikiem zainteresował się Jacek Gmoch. Ówczesny szkoleniowiec reprezentacji Polski, po latach słynący z analiz w studiach telewizyjnych, nie bał się stawiać na młodzież, a ta szybko odpłacała się za zaufanie. Adam Nawałka zrobił to chyba najszybciej ze wszystkich - dość powiedzieć, że swą jedyną bramkę w kadrze zdobył w debiucie z Węgrami już kilkadziesiąt sekund od pojawienia się na murawie. W starciach eliminacyjnych Wiślak dostawał zaledwie kilka minut na zaprezentowanie się, za to w starciach towarzyskich grał od deski do deski. 
 
Rok marzeń
 
Zebrane doświadczenie zaprocentowało w kolejnym sezonie. Pod wodzą Oresta Lenczyka Wiślacy zdobyli pierwsze od 28 lat mistrzostwo Polski. Adam Nawałka rozegrał 28 z 30 spotkań, w których pokazał się z bardzo dobrej strony. Najlepiej niech świadczy o tym fakt, że na początku roku 1978 „Ciepły” został ogłoszony Odkryciem Roku 1977 przez tygodnik „Piłka Nożna”. W sezonie 1977/1978 Nawałka strzelił… półtorej gola. Wszystko to za sprawą bramki z decydującego o mistrzostwie starcia z Arką Gdynia. Przy stanie 1:0 dla Białej Gwiazdy, która musiała mężnie bronić wyniku, Nawałka przejął futbolówkę w środku pola i zdecydował się na rajd. W tyle zostali Bogusław Kaczmarek i jego koledzy, a pomocnik przymierzył z około 15 metrów. Piłka odbiła się od poprzeczki i spadła za linię bramkową, lecz dla pewności dobił ją Kazimierz Kmiecik. Jak sam przyznawał w późniejszych wywiadach obecny selekcjoner reprezentacji nie zamierzał się on kłócić o gola. Co więcej, „Ciepły” sam pobiegł do sędziego Alojzego Jarguza, by ten uznał bramkę wiślackiemu napastnikowi, który dzięki temu został królem strzelców rozgrywek. Zwieńczeniem wspaniałego sezonu Wiślaka był udział w mistrzostwach świata w Argentynie. W nich Polska zajęła piąte miejsce, a do medalu nie zabrakło wiele.
 
Adam Nawałka podrzucany przez kibiców podczas mistrzowskiej fety w 2001 roku. Fot: historiawisly.pl
 
Zgodnie z ówczesnymi zasadami piłkarz grający w reprezentacji mógł zmienić ligę na zagraniczną po ukończeniu 28. roku życia. Przed Adamem Nawałką, który podczas mundialu nie miał jeszcze 21 lat, zostawały długie lata występów w Wiśle. Sezon 1978/1979 był pamiętny ze względu na starcia w Pucharze Europy. „Ciepły” był bohaterem pierwszej potyczki z Malmö FF - to on strzelił wyrównującą bramkę. W rewanżu to jednak Szwedzi byli górą i na nic zdało się zwycięstwo 2:1 u siebie. W kolejnych sezonach Wisła z Nawałką w składzie nie zdołała już odnieść tak spektakularnych sukcesów. Pomocnik był jednak podstawowym graczem aż do 1985 roku, w którym to Biała Gwiazda sensacyjnie spadła z ligi. Łącznie Adam Nawałka rozegrał 221 spotkań w barwach Wisły, w których 11 razy pokonywał bramkarzy rywali. Ulubieniec publiczności zakończył przygodę z futbolem w Eagle Yonkers Nowy Jork, po czym wrócił do Polski. 
 
Napisać piękną historię!
 
Po latach Adam Nawałka wrócił do Wisły jako trener. 59-letni dziś szkoleniowiec trzykrotnie piastował stanowisko pierwszego opiekuna Białej Gwiazdy. W czasie kadencji Nawałki krakowianie zdobyli mistrzostwo kraju i Puchar Ligi. W 2007 roku Wiślak został asystentem Leo Beenhakkera w reprezentacji Polski, a po udanym trzyletnim epizodzie w Górniku Zabrze, w 2013 roku sam został pierwszym selekcjonerem kadry. Dziś jego podopieczni mogą awansować na upragniony mundial w 2018 roku. Panie Trenerze, trzymamy kciuki! Oby kibice po najbliższych dwóch meczach traktowali tak, jak wiślaccy na mistrzowskiej fecie 16 lat wstecz!
 
Jakub Pobożniak
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony