Strona główna » Aktualności » Gramy dla Was!

Gramy dla Was!

Data publikacji: 06-05-2016 11:56



Runda finałowa wchodzi w decydującą fazę, a sytuacja w tabeli nie pozostawia już miejsca na błąd. Rozpoczynająca się dziś 35. kolejka Ekstraklasy nie odpowie nam jeszcze na wszystkie pytania, ale może mocno przybliżyć kilka zespołów do upragnionego celu. Jedną z tych drużyn jest Wisła Kraków, która już za kilka godzin przed własną publicznością zmierzy się z Jagiellonią Białystok. Ostatni mecz tych klubów w Krakowie zakończył się prawdziwym pogromem. Jak będzie dzisiaj? Przekonacie się odwiedzając wieczorem stadion przy ulicy Reymonta! Zapraszamy na mecz!

Fot. Marcin Michta Fot. Marcin Michta

Wisła i Jagiellonia grały ze sobą w I lidze, w Pucharze Polski, Pucharze Ligi, a raz zmierzyły się nawet towarzysko. Jednak najczęściej areną zmagań tych klubów była Ekstraklasa, w której doszło już do 25 pojedynków. Na tym poziomie rozgrywkowym Biała Gwiazda jest zdecydowanie lepsza od swojego dzisiejszego rywala. Wiślacy wygrali 12 spotkań, w 8 musieli uznać wyższość białostoczan, a w pozostałych 5 mieliśmy remis. 

Wysokie wygrane
 
Wisła podejmowała Jagiellonię przy Reymonta 12 razy. W 7 spotkaniach nasi piłkarze wygrywali, w 3 nie wyłoniono zwycięzcy, a tylko w 2 lepsi byli goście z Białegostoku. Bardzo ciekawie przedstawia się natomiast bilans bramkowy tych meczów, gdyż oba kluby zdobyły w nich łącznie 35 goli. Aż 26 trafień przypadło w udziale Wiśle, tylko 9 Jagiellonii. Czterokrotnie udało się piłkarzom Białej Gwiazdy strzelić Jadze więcej niż 3 bramki w jednym spotkaniu, stąd tak korzystny bilans.
 
Początkowo Wisła nie radziła sobie najlepiej z drużyną z Podlasia, a przełamanie nadeszło dopiero w sezonie 1992/93. Jesienią Biała Gwiazda przed własną publicznością rozgromiła białostoczan aż 6:3 i od tamtego meczu zanotowała serię 7 kolejnych zwycięstw nad Jagiellonią w Ekstraklasie. 
 
Drugi tak okazały triumf miał miejsce w sezonie 2007/08. W październiku Wiślacy przy R22 ograli Jagiellonię 5:0. Na kolejny tak efektowny wynik kibice Wisły musieli czekać aż do trwających rozgrywek. 
 
Nim jednak rozpoczął się obecny sezon, Wisła i Jagiellonia rozegrały w Krakowie jeszcze jeden bardzo emocjonujący mecz. Dokładnie 15 października 2011 roku Biała Gwiazda pokonała na własnym stadionie Jagę 3:1. Wszystkie bramki padły po przerwie, a jako pierwsi gola zdobyli goście. W 57. minucie Jan Pawłowski znalazł się w polu karnym Wisły i uderzył w dłuższy róg bramki pokonując bezradnego Sergieia Pareikę. Na odpowiedź gospodarzy trzeba było trochę poczekać, ale była ona piorunująca, gdyż Wiślacy w niespełna 10 minut odwrócili losy spotkania. Najpierw w ogromnym zamieszaniu po rzucie rożnym stan rywalizacji wyrównał David Biton. Kilka chwil później Łukasz Garguła dośrodkował z prawej strony, strzał głową Andraża Kirma obronił bramkarz, ale przy dobitce Cwetana Genkowa nie miał już żadnych szans i Wisła na dwie minuty przed końcem objęła prowadzenie. Dosłownie 60 sekund później na strzał z około 25 metrów zdecydował się Kirm, a piłka wpadła do siatki tuż przy słupku bramki strzeżonej przez Tomasza Ptaka - wygrana krakowian stała się więcej niż pewna. 
 
Zdecydowanie lepsi
 
W obecnym sezonie oba kluby spotkały się po raz pierwszy 23 października 2015 roku w Białymstoku. Jagiellonia objęła prowadzenie po golu Igorsa Tarasovsa w 23. minucie, ale nie cieszyła się nim zbyt długo. Chwilę później arbiter podyktował karnego dla Wisły, a pewnie stały fragment gry wykorzystał Paweł Brożek. Po przerwie dwukrotnie trafił Maciej Jankowski, a w doliczonym czasie gry gospodarzy dobił jeszcze Donald Guerrier i mecz zakończył się wynikiem 4:1.
 
Rewanż odbył się 18 marca, oczywiście w Krakowie i był równie bolesny dla białostoczan jak pierwsze stracie. Już w 8. minucie Tarasovs sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Rafała Boguskiego i po obejrzeniu czerwonej kartki musiał opuścić boisko. Wiślacy wykorzystali osłabienie rywala, już na przerwę schodzili prowadząc 4:0. Wynik spotkania otworzył strzałem z dystansu Maciej Sadlok, później dwukrotnie bramkarza gości pokonał Paweł Brożek, a strzelanie w pierwszej połowie zakończył Rafał Wolski. Po zmianie stron piątą bramkę dla Wisły, po przepięknej akcji, zdobył Boguski. Honorowe trafie dla gości celnym strzałem z rzutu wolnego zaliczył Karol Świderski i Biała Gwiazda wygrała 5:1.
 
W Ekstraklasie Wisła strzeliła Jagiellonii 46 goli, tracąc ich przy tym 27. Najskuteczniejszym Wiślakiem w meczach przeciwko zespołowi z Białegostoku jest Paweł Brożek, który ma na koncie 8 zdobyczy. Dzięki aż 3 trafieniom w tym sezonie nasz napastnik wyprzedził dotychczasowego lidera tej klasyfikacji, czyli Rafała Boguskiego, który aktualnie ma w swoim dorobku 6 bramek przeciwko Jadze.
 
W poprzedniej kolejce Jagiellonia pokonała przed własną publicznością Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:2 i w tabeli jest na miejscu 11. Wisła natomiast przegrała w Kielcach z Koroną 2:3 i plasuje się na pozycji 10. Oba kluby mają po 25 punktów, dlatego zwycięstwo w tym meczu ma ogromne znaczenie.
 
Spotkanie pomiędzy Wisłą Kraków i Jagiellonią Białystok rozpocznie się o godzinie 20:30.
 
Wiślacy czekają na Wasz gorący doping, dlatego musicie być dziś wieczorem na R22!
 
MH
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


do góry strony