Lewy obrońca związał się z Białą Gwiazdą dwuletnim kontraktem, z opcją jego przedłużenia o kolejny rok. Przeprowadzka ze stolicy Wielkopolski do największego miasta południa naszego kraju dla wielu wydawała się zadziwiająca, gdyż w opinii ekspertów akademia Lecha jest jedną z najlepszych, o ile nie najlepszą szkółką piłkarską w Polsce. Co więc skłoniło Marcina Grabowskiego do podpisania umowy z Wisłą? „W pewnym momencie dotarłem do takiego poziomu, że chciałem spróbować piłki seniorskiej. Co prawda w pierwszej rundzie grałem w drugiej drużynie Lecha, jednak tam też nie mogłem liczyć na regularną grę. Gdy pojawiła się oferta z Wisły, to wybór był prosty - tutaj mam szansę trenować z zawodnikami z Ekstraklasy. Nie ukrywam, że chcę grać i walczyć o pierwszy skład, gdyż czuję się wystarczająco mocny” - przyznał lewonożny defensor.  

 

Pierwotnie „Grabo” był przymierzany do gry zarówno na najwyższym poziomie rozgrywkowym dorosłej piłki, jak i w Centralnej Lidze Juniorów. Tegoroczne zmiany nie pozwalają występować w młodzieżowej drużynie zawodnikom urodzonym już w 2000 roku, co sprawia, że nasz nowy obrońca będzie mógł się skupić na walce o pierwszy skład, co potwierdził dyrektor sportowy drużyny  z Krakowa, Arkadiusz Głowacki. 

 

Michał Stompór

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA