Strona główna » Aktualności » Gdzie oni są? - Issa Ba

Gdzie oni są? - Issa Ba

Data publikacji: 18-04-2018 16:45



Przychodził do Wisły jako 21-krotny reprezentant Senegalu i piłkarz z wieloletnim doświadczeniem w lidze francuskiej. Niestety nie udało mu się zdobyć mistrzostwa Polski w barwach naszego klubu, choć dzisiaj z takim dorobkiem punktowym Biała Gwiazda miałaby nad drugim zespołem w tabeli siedem punktów przewagi. Przed państwem Issa Ba!


Urodził się 7 października 1981 roku w stolicy kraju - Dakarze. Od najmłodszych lat wyróżniał się na boisku, ale nie rozpoczął kariery seniorskiej jak wielu zdolnych Senegalczyków już w Europie, tylko w rodzimym AS Police. Mimo to prędzej czy później musiał trafić na Stary Kontynent i w 2000 roku zadebiutował w drugoligowej francuskiej drużynie Stade Laval. Jego notowania w Senegalu były tak wysokie, że jako niespełna 19-letni piłkarz świeżo po dołączeniu do nowej drużyny, zadebiutował w seniorskiej reprezentacji i to podczas meczu eliminacji mistrzostw świata.
 
Ominięty mundial
 
Jak niektórzy pamiętają, japońsko-koreański mundial w 2002 roku był wielkim popisem kadry Senegalu ,która kosztem reprezentacji Francji wyszła z grupy i odpadła dopiero w dogrywce meczu ćwierćfinałowego przeciwko Turcji. Issa Ba na ten czempionat nie pojechał, mimo że w klubie stawał się coraz ważniejszym elementem drużyny. Przez kolejne dwa lata pomocnik imponował swoją dojrzałością w grze i umiejętnościami ofensywnymi (10 ligowych goli), czym zapracował sobie na ruch do LB Châteauroux.
 
Mimo, że nowy klub również występował na drugim szczeblu rozgrywkowym, to osiągnięcie finału Pucharu Francji pozwoliło bohaterowi naszego tekstu zadebiutować w europejskich pucharach przeciwko F.C Brugge. Senegalczyk przy okazji powrócił do reprezentacji swojego kraju, a pierwszy sezon w nowym klubie zakończył z bilansem aż 7 bramek w 31 meczach. Kolejne rozgrywki również były udane dla Issy Ba, który w styczniu 2006 roku został powołany na Puchar Narodów Afryki i zdobył tam bramkę w meczu fazy grupowej przeciwko Zimbabwe (2:0).
Ligue 1 czeka
 
W pewnym momencie Ligue 2 stała się za ciasna dla Senegalczyka, który w lipcu 2006 roku skorzystał z oferty pierwszoligowego AJ Auxerre. Regularne występy w barwach byłego klubu m.in. Dariusza Dudki zostały przerwane 7 kwietnia 2007 roku, gdy piłkarz podczas meczu z Bordeaux doznał zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie. Uraz okazał się na tyle poważny, że do końca kontraktu w 2009 roku gracz pojawił się zaledwie w 4 spotkaniach ligowych. 
 
W styczniu 2010 roku trafił na testy do liderującej w tabeli Ekstraklasy Białej Gwiazdy i przekonał ówczesnego trenera Macieja Skorżę do zabrania go ze sobą na przygotowawczy obóz do Turcji. Po powrocie zadecydowano o podpisaniu 3,5-miesięcznego kontraktu z Senegalczykiem, przed którym postawiono zadanie zastąpienia odchodzącego Mauro Cantoro. Issa Ba chciał początkowo występować z numerem 8, ale z racji tego, że był on już zajęty, wybrał osiemdziesiątkę na wzór Ronaldinho. 
 
Zmiana trenera
 
W barwach Białej Gwiazdy zadebiutował 27 lutego 2010 roku w przegranym 0:1 wyjazdowym spotkaniu z GKS-em Bełchatów. Na boisku pojawił się w 70. minucie zmieniając Tomáša Jirsáka. Kolejne dwa mecze z Jagiellonią (0:0) i Lechią (3:0) rozpoczął w podstawowym składzie, ale podczas pojedynku z „Lwami Północy” na ławce szkoleniowej Wisły siedział już Henryk Kasperczak.
 
Były selekcjoner reprezentacji… Senegalu często stawiał na afrykańskiego pomocnika w środku pola i Issa Ba zakończył sezon z bilansem 10 meczów ligowych i dwoma asystami w meczach z Polonią Bytom i Piastem Gliwice. Po zakończonym wicemistrzostwem sezonie zdecydowano pożegnać się z piłkarzem, który wkrótce podpisał kontrakt z rumuńskim FMC Tirgu Mures. 
 
Przez półtora roku w nowym zespole Senegalczyk rozegrał 31 spotkań i na rundę wiosenną sezonu 2011/2012 przeniósł się do Gaz Metan Medias. Następne rozgrywki Issa Ba spędził w stołecznym Dinamie Bukareszt. W barwach „Czerwonych Psów” piłkarz sięgnął po Superpuchar Rumunii, jednak zaledwie 7 meczów w trakcie sezonu nie przekonało władz Dinama do przedłużenia współpracy. Po dłuższym bezrobociu pomocnik wrócił do rodzimej ligi, gdzie dołączył do drużyny ASC Diaraf. Niespodziewanie w styczniu 2016 roku były zawodnik Białej Gwiazdy postanowił odwiedzić trzeci kontynent w trakcie swojej kariery piłkarskiej i zakotwiczył w kuwejckim Al.-Shabab, gdzie występuje do dziś.
 
Krzysztof Pulak 
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
 


do góry strony